raz mialam krem z gerbera , ladnie pachniał , raz fissan , sama wyrzuciłam bo dla mnie ten krem poprostu smierdzi a reszta ciazy to tylko oliwka bambino :)
(2010-07-28 17:28:17)
cytuj
Od samego początku, jak tylko dowiedziałam się ze jestem w ciąży smarowałam się oliwką Johnson & Johnson z żelu, ale po dwóch miesiącach coś zaczęło się dziać z moją skórą _ była stasznie sucha, jakby brakowało jej wody, swędziała i szczypała. p. dermatolog powiedziała mi ze mam zaburzoną barierę ochronną skóry, kazała używać balsamu oillan i cierpliwie czekac 21 dni, aż skóra się zregeneruje (tak tez było). Natomiast od 4 mieciąca używam balsamu ziajka na rostępy , w poradnikach czesto jest wymieniany jako b. dobry - moje znajome też go używały. Ładnie pachnie, świetnie się wchłania, i nie jest drogi :)