2011-09-16 10:20
|
powiedzcie mi jak to jest z tym siusiakiem? wczoraj byliśmy do szczepienia i pani doktor sprawdzała małemu siusiaka i odciągnęła mu skórkę jak to zobaczyłam to myślałam ze zemdleje... Wyskoczyła mu jakaś skóra, pytam jej czy ja mam to robić ona ze tak a ja mówię aż tak bardzo?? A lekarka mówi ze tak. Ja się boje mu tak robić bo mi się wydaje ze go to boli. Wieczorem jak go kąpałam i sprawdzałam mu siusiaka to miał takiego zaczerwienionego i tak to wyglądało jakby mu tam skórka popękała trochę. a zawsze mu tak delikatnie naciągałam ale nigdy aż tak...
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Krzywdy na pewno małemu nie wyrządzisz.
Ja tę czynność zlecam mężowi.
Lepiej żeby teraz synka troszkę pobolało, niż później iść z nim na zabieg, gdy ta skórka mu przyrośnie.