2013-08-21 12:19
|
mianowicie poroadziła mi żebym tak "w razie czego" miała kupione mleko w proszku jakby się okazało że mi pokarm "uciekł" lub coś w ten deser..dla mnie trochę dziwne ale ja się tam nie znam...inaczej by było jakbym na stałe w mieście mieszkała (tu są apteki i markety długo otwarte) jednak na wsiach takiej możliwości nie ma...co radzicie kupować?trochę głupie wiem ale nie daje mi to spokoju...
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!