dotyczy pytania ewe :) nadine |
2011-04-18 10:21
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

inne

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

17

Odpowiedzi

(2011-04-18 10:23:53) cytuj
Chyba tylko my mamy osobne budżety...Byłam ciekawa jak to u Was wygląda ;-))
(2011-04-18 10:25:41) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nadine
u mnie mąż siedzi w domu a ja pracuje aktualnie na L4 oczywiście jestem :)
(2011-04-18 10:27:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mmaja
a my mamy osobne dochody ale jeden budżet/jedno konto na które wpływają pensje :) nie wyobrażam sobie mówić to moja pensja daje tyle na prąd,jedzenie itp., a Ty daj tyle do męża :)
(2011-04-18 10:33:33) cytuj
a my mamy osobne dochody ale jeden budżet/jedno konto na które wpływają pensje :) nie wyobrażam sobie mówić to moja pensja daje tyle na prąd,jedzenie itp., a Ty daj tyle do męża :)
U nas jest tak że każdy ma swoje konto, za wszystko płacę zazwyczaj ja, a potem wystawiam rachunek, i partner mi zwraca połowę. Zakupy spożywcze robimy na zmianę, kosmetyki, środki czystości kupuje zawsze ja, rzeczy potrzebne do domu również. Taki już nasz układ, może trochę dziwaczny, ale przynajmniej mniej się kłócimy o finanse...
(2011-04-18 10:34:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nadine
oczywiście wszystko co maż dorobi albo mama jego pomoże to oczywiście też wspólne nawet pyta czy piwo może kupić bo to wspólne pieniądze :)
(2011-04-18 10:36:18) cytuj
oczywiście wszystko co maż dorobi albo mama jego pomoże to oczywiście też wspólne nawet pyta czy piwo może kupić bo to wspólne pieniądze :)
Kurde fajny taki układ. My jakoś nie możemy się dogadać.
(2011-04-18 10:58:13) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mmaja
u nas to co maz dorobi to odkładamy a to co mamy w banku idzie na biezace wydatki i nikt z nas nie pyta czy na piwo moze wydac czy np ja moge kupic sobie bluzkę czy kosmetyk po prostu kupujemy to co mi czy jemu potrzebne ale może dlatego tak u nas jest że jestesmy ze sobą prawie 11 lat i tak było od początku wiekszośc zakupów robimy razem i nie mamy z tym problemów :) no i oboje jestesmy oszczedni i to nas chyba spaja i nie rozróżnia :) jednym słowem idealna z nas para w sprawie finansów :)
(2011-04-18 11:17:27) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
inkaaa
U mnie chwilowo tylko Mój D. pracuje.... Ja tylko po 3h-wiec to w sumie nic-ale na waciki mam ;PP

Finansów nie dzielimy, każdy co potrzebuje to sobi ekupuje bez pytań 'czy mogę....??' ;) Teraz troszkę zaczynamy oszczędzac no bo trzeba uzbierac(na wesele- 45tys.;/)- a to nie jest mała suma! .....
Wszystko wszystko razem- i nigdy nie było kłótni o pieniądze- tak więc NIE TRZEBA BYC ZE SOBĄ 11 LAT ŻEBY się nie kłócic o finanse ;PPPP
My jesteśmy o wielee wieleee krócej ze sobą ;)
(2011-04-18 11:27:37) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nadine
ja mam 1300zł więc dlatego się siebie pytamy żeby każdy wiedział co kupił i był zadowolony teraz przez jakiś czas będzie to musiało starczyć na 5 osób a do tego mam sam czynsz 700zł a gdzie inne rachunki masakra ale jak już po porodzie dojdę do siebie to wszystko wróci do normy :)

Podobne pytania