dziewczyny mam ostatnie pytanie jesli chodzi o moja pokrecona sytuacje aleksapol |
2014-05-01 21:58
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

jak mam z nim porozmawiac? jakie przedstawic argumenty? piszecie ze Wy korzystacie z pieniedzy partnera kiedy chcecie- my jestesmy tylko narzeczenstwem, nie wiem czy mialabym do tego prawo, zawsze gdy mowie ze chcialabym sobie cos kupic, slysze, ze ja tez bym chcial wiele, - co mam mu powiedziec? prosze Was o pomoc bo ja sama jestem glupia w tych sprawach i zawsze w trakcie zaczynam ryczec, a dzisiaj nie chce by tak bylo... chce byc przygotowana i miec silne argumenty...

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

25

Odpowiedzi

(2014-05-02 11:27:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulad11
Albo mieszkacie i żyjecie razem nie ważne że jesteście narzeczeństwem (po ślubie też będzie podział moje twoje?) albo każdy utrzymuje się sam.
Obowiązki domowe też są wspólne Ty też zarabiasz więc musicie ustalić co kto robi. A jak się nie dostosuje powiedz że odchodzisz i zobacz jaka jest jego reakcja
juz nieraz tak bylo, ze odchodzilam, przenocowalam u kumpeli ze dwie noce i wracalam bo tesknilam, nic nie zrobi, powie, ze ok. wiem, bo juz tak bylo i wiem jak bedzie gdy tak powiem
To moim zdaniem skoro nawet go to nie ruszało jak zaistniała taka sytuacja po prostu Cię nie kocha. Jest z Tobą dla wygody,seksu,tańszych rachunków no nie wiem. Bo jakby cos czuł to starałby się jakoś naprawić Wasze relacje tak mi się wydaje przynajmniej.Ja osobiście kopnęłabym go już dawno w d...
ale kochana on nie widzi w tym problemu.... uwaza ze ja przesadzam, bo mogloby byc super, tak jak do tej pory, on placi ja dbam o dom, ale czasem tez sie dokladam do rachunkow, jak mam kase, jego zdaniem nigdy jej nie mam, jak mi napisal w smsie, ze wykupi ubezpieczenie na auto, a ja bede dalej robila to co robilam i wtedy nie bede musiala jezdzic autobusem do pracy...
To jakis szowinista wogole Cie nie szanuje jesli tak robi i mowi cos za cos przeciez tak nie wyglada zwiazek:/

Podobne pytania