I po świętach.
Komentarze: 0W tym roku gwiazdka naprawdę się udała:) Prezenty od Mikołaja wszystkim się podobały, choć jedna z zabawek Tomka jest za głośna. Pierwszy i drugi... Czytaj dalej »
Hejka. Sama sobie nie wierzyłam, ale wczoraj poczułam tęschnotę ZA BRZUSZKIEM. Pomimo, że jeszcze mam jego pozostałości. Nie wiem, ale może działają tak na mnie te dwie ciężarne w rodzinie? Dzieci już spały, mąż w sklepie. A ja głupia myślałam i myślałam i doszłam do wniosku że jestem zdrowo poj**ana. Jednak nie o to chodzi w poście. Wczoraj mąż powiedział, że dostał ofertę z pracy. Delegacja. Wyjazd 3 miesięczny. Do Sopotu. Trzeba przyznać, że niezłe pieniądze z tego. Za każdy miesiąc dostanie prawie potrójnie swoją normalną wypłatę. Ale pieniądze nie są najważniejsze w życiu, choć bardzo bardzo by się przydały. Mąż twierdzi, że mógł by z szefem się umówić, że co drugi tydzień będzie przyjeżdzał na weekendy. I co z tego?? Ja wolałabym żeby był z nami jak najwięcej. Wszyscy będziemy teschnić. Nie wiem jak na to zareagują dzieci, zwłaszcza Tomek. Jak sądzicie czy ten wyjazd to dobry pomysł?? PS wiem głupi post, ale muszę sie komuś wygadać, a na rodzinę nie ma co liczyć (wiadomo moja powie że wyjazd jest zły, jego że dobry)
W tym roku gwiazdka naprawdę się udała:) Prezenty od Mikołaja wszystkim się podobały, choć jedna z zabawek Tomka jest za głośna. Pierwszy i drugi... Czytaj dalej »
Zacznę od początku. To wydarzyło się wczoraj. No więc tak, meża nie było , ja siedzialam w domu. Zadzwonił dzwonek do drzwi, otwieram a tu siostra... Czytaj dalej »
No proszę niedawno pisałam że Domcia się urodziła, a tu mija juz prawie drugi tydzień jej życia :) Ostatnio kiedy ważyłam ją w domu ( to znaczy wchodziłam... Czytaj dalej »
W końcu wypisali nas ze szpitala. Mała dostała 10 punktów w skali Apgar... Pierwsze co zrobiłam, oczywiście po spzrątnięciu mieszkania (nie wiem jak to zrobiłam,... Czytaj dalej »
Dzisiaj w nocy zostałam mamą Dominiki. Mała urodziła się o 2:15. Jej wzrost wynosił 54cm, a waga 3100kg :) Cały poród był nieco dziwny. Poszłam pod prysznic,... Czytaj dalej »
Hej, właśnie jestem w szpitalu. Wczoraj miałam skurcze, dlatego szybko zeszłam z 40 tygodni, przepraszam doris, że się nie pożegnałam. W ciągu 22 godzin ... Czytaj dalej »
Hej, dzisiaj pojechałam z synkiem do galerii, po ubranka dla Misi i kurtkę dla Tomka. No i oczywiście odezwał się mój odwieczny problem- zakupocholizm. ... Czytaj dalej »
Hej, dzisiaj pojechałam do rodziców, po ubranka, dla małej i łóżeczko. W swojej piwnicy za Chiny tego bym nie zmieściła. Rodzice mają domek, a... Czytaj dalej »
Witam, dzisiaj byłam u ginekologa. Moja Misia już obróciła się główką w dół. Jej narządy są już odpowiednio rozwinięte.... Czytaj dalej »
|
i zadaj pierwsze pytanie!