2011-01-08 23:42
|
troche to wstydliwe itd ale mam nadzieje ze nie jestem sama z tym problemem:/ nie moge sie zalatwic masakra jestem tak poszyta ze na poczatku mialam klopot nawet z siku...
i od porodu w ogole jeszcze sie nie zalatwilam... martwie sie ze to do czegos moze doprowadzic://// jak bylo u was z ''kupka''??
pozdrawiam
Odpowiedzi
Ja po 2dniach od porodu tez nie robilam kupy, dlatego zanim wyszlam ze szpitala poprosilam o czopek glicerynowy. Kup sobie w aptece a bez problemu sie wyproznisz :) nie ma co sie meczyc :)
ale lekarz zapisał mi żelazo które spowodowało u mnie zaparcia i dopiero wtedy zaczął się HORROR, nie mogłam się wypróżnić, i męczyłam się parę dni... nie wiem ale chyba od tego dostałam hemoroidów (stwierdzam tak dlatego ze bezpośrednio po porodzie nic mi nie było) pojawiła się krew,bolało jak cholera. Do dnia dzisiejszego mam problemy,hemoroidy co chwile wracają, są straszne!
Kup sobie czopki glicerylowe i działaj za wczasu, a szwy jak przytrzymasz podpaską to nic się nie stanie. Na wyregulowanie wypróżnień jest dobry syrop o którym było już mowa wyżej LACTULOSUM