od przyjęcia do szpitala do urodzenia minęło 10 h. przed nacięciem miałam znieczulenie, trochę bolało mnie wbijanie igły, ale samo nacinanie nie
(2014-06-14 22:53:09)
cytuj
3,5 godz jeśli chodzi nacinanie krocza to mnie to jakoś tam nie bolalo,ale tez za przyjemne uczucie to nie jest,choć z drugiej strony lepiej być nacieta niż potem popekac.
6 godzin I faza porodu, 10 minut II faza porodu. Nacinanie krocza mnie nie bolało (nacinają zawsze w trakcie skurczu), jakby lekkie szczypanie tylko poczułam i to wszystko.
(2014-06-14 23:07:41)
cytuj
W sumie na samej poródówce byłam około 4 godzin ale lewatywa, ktg itp troche zeszło. Później podłaczyli oksytocynę i 2,5 godz porodu z czego godzina parte. Nie nacieli mnie bo nie zdązyli pękałam strasznie mocno ale nawet tego nie czułam.
(2014-06-14 23:17:48)
cytuj
sam porod od parcia 25 minut :) w szpitalu ze surczami bylam 0 12 a o 17:15 synek byl juz z nami :) naciecie krocza czy boli? mnie leeko zapieklo bo zle wyczuly moment ale idzie przezyc :) szycia natomiast nie czulam wgl:) synka mialam na poersi i bylam tak przejeta ze juz jest z nami , ze nic nie czulam :) :*