ja sie smieje z mojego taty ktory cały czas namawiał mnie zebym nie dawała Kajtkowi smoczka, teraz jak go zostawiam z małym to pierwsze o co pyta to "czy przywiozłam smoczek?", a jak mu przypominam jak jescze tak nie dawno zwracał mi uwage zebym małemu nie dawała monia to mówi "żartowałem sobie"