2012-08-30 15:01
|
tak naprawdę na sama myśl jestem przerażona :( nie wiem ale ogarnia mnie panika kiedy o tym pomyśle ..co prawda uśmiecha mi się buśka bo wiem że robie to dla naszego synka :) ale od zawsze byłam płaczkiem i panikarą ...ale poród ?! że ja mam urodzić dziecko ?! nie wiem jak se poradzić z tym ? im bliżej tym bardziej czuje sie sflustrowana :((( a wy też tak macie czy podchodzicie do tego na luzie ?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Zobaczysz, będzie w porządku. :) Kto ma sobie poradzić, jak nie my?! :D
Mnie bardziej przeraża, że mogą wyjść komplikacje przy porodzie i będę miała cc, boję się jak nic "krojenia ciała", bardziej niż tych bóli porodowych:D Bo przeciwnie, ja się tych bóli porodowych doczekać nie mogę bo wiem, że to zwiastuje poród i moja córcia będzie w moich ramionach!
Także nie przejmuj się i myśl w tych kategoriach, że te bóle to tylko krok od tego by mieć swoje maleństwo w ramionach:)