kochana juz Ci pisze :)) Moj Adas meczy sie z katarkiem juz m-ac i tez nic nie pomagalo dopoki nie zaczelam robic mu inhalacji...(jeszcze nie jest tak jak powinno byc ale jest ogromna poprawa) wpsikujesz malej do noska sol morska idziesz do lazienki zamykasz sie z nia puszzcasz z kranu goraca wode i pochylasz mala nad kranem przez 10 min zeby wdychala pare a jak ja kladziesz spac to nie kladz ja na plasko tylko lekko pod katem zeby wszystko slywalo-wtedy nie bedzie miala problemow z oddychaniem,a to co jej splynie wydali z kupka takze sie nie martw jak kuka bedzie zielona... tak mi kazal robic pediatra i to naprawde duzo pomaga.powodzenia i duzo zdrowka dla malutkiej!
HEJ DZIEWCZYNKI MAM TAKIE PYTANKO OTÓRZ MOJA STARSZA CÓRUNIA BYŁA CHORA I OCZYWIŚCIE ZARAZIŁA SIOSTRZYCZKE:( TERAZ MAM TAKI PROBLEM ŻE OGÓLNIE LENKA JUŻ ZDROWA JEST ALE NIE UMIEM POZBYĆ SIE KATARKU U NIEJ PSIKAM JEJ SOLĄ FIZJOLOGICZNĄ I OPRUŻNIAM NOSEK FRIDĄ TYLE ŻE PRAWIE NIC Z NOSKA NIE WYCHODZI TO TAJ JAKBY JEJ TAM GDZIEŚ GŁĘBOKO TO WSZYSKO SIEDZIAŁO:/ OGÓLNIE TO WIETRZE TEZ POKOIK W KTÓRYM ŚPI I NA NOC JEJ PIELUSZKE MOKRĄ Z OLEJKIEM OLBAS WIESZAM NA PORĘCZY ŁÓŻECZKA ALE NIC NIE POMAGA A TO JUŻ DOBRE 3 TYG A WIEM ŻE DŁUGOTRWAŁY KATAR MOŻE DOPROWADZIĆ DO ZAPALENIA UCHA .MOŻE WY MACIE JAKIŚ POMYSŁ ŻEBY SIE POZBYĆ TEGO KATARU.SŁYSZAŁAM TEŻ O INHALACJACH ALE NIE MAM POJĘCIA JAK SIE JE ROBI :/ Z GÓRY DZIĘKI ZA POMOC:)
Odpowiedzi
ja smaruje małej pod noskiem maścią majerankową ale też nie bardzo pomaga:(
Może poprostu zacznij odciągać skoro nie chce schodzić. Nie wiem czy używałaś kiedys takiego sprzętu który się nazywa katarek jest on troszke drogi ale naprawde pomaga będąc opiekunką używałam tego "katarku" i naprawde szybciej można się go pozbyć
http://www.katarek.pl/index.php?src=o_produkcie
inhalacje robie mniejwiecej 5 razy dziennie,ale to zalerzy od potrzeby-im mocniej ciagal noskiem tym czesciej az stopniowo zmniejszalam teraz robie z 2 razy, rano i wieczorem przed kapiela.
Ja mam ten sam problem z moja Lena !
To chyba jakis wirus ...
Robie dokladnie jak Ty Monia i wlasnie nic nie pomaga ;/
A co myslicie o kroplach dla dzieci ? Czy one wogule pomoga i nie wysusza sluzowki ? bo bylam w aptece i dali mi takie odpowiednie dla niemowlat ale jakos boje sie uzyc najpierw staralam sie nturalnymi sposobami ale nie moge patrzec jak ona sie meczy ;/