jak reagujecia na komentarze meza? monikab |
2009-06-26 11:56
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

moze troche dziwne pytanie ale zastanwiam sie czy to ja jestem przewrazliwiona czy moj maz nie jest swiadomy tego jaka przykrosc mi robi... chodzi mi o to jak reagujecie na komentarze na temat rozstepow powiekszonego biustu itp. bo mnie to juz czasami dobija i jest mi przykro.. a jak to jest u was?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

9

Odpowiedzi

(2009-06-26 13:36:09) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
laura09
Nie jesteś sama...w pierwszej ciąży przytyłam 18kg ważyłam 47kg przed ciążą. Moja nad waga była bardzo widoczna...ciężko mi było później to zżucic pomimo tego że wszyscy mi mówili że karmiac piersią na pewno coś spadnie, a gdzie tutaj ćwiczenia przy małym dziecku...No ale jakoś się doprowadziłam do ładu...mąż nic nie mówił ale widziałam jego dziwny wzrok. Teraz w drugiej ciąży nie jem już za dwóch, bo w 1 ciąży myślałam że jak jest dzidziuś to trzeba jeść więcej teraz wiem że wcale tak nie jest jem normlanie a dziecko super się rozwija. Jednak mąż gada swoje, nie jedz tyle bo utyjesz znowu...a sam ciągle coś mi podkłada pod nos...Jak nie jem to mi mówi no nakarm nasze maleństwo. i o co tutaj chodzi, spieramy się że nie będę w siebie ładować na siłę jedzenia. Rozstępy mam nadal po 1 ciąży, pomimo że ładuję w siebie wuchte kremów...Ogolnie my kobietki mamy przerabane...Staram sie nie przejmowac mezem ale jak slysze te jego gadanie jak widzi ze jem banan ze nie mam juz dzisiaj jesc drugiego zeby mi w boczki nie poszlo to najchetniej bym go udusila...
(2009-06-26 14:17:59) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monikab
ja tez wazylam 47kg teraz waze 59 tyle ze u mnie jakos tego nie widac ze przytylam (niestety) oprocz tego ze porobily sie rozstepy i pojawil sie cellulit...  czasami smieje sie razem z mezem a czasami jest mi zwyczajnie przykro i szlag mnie trafia jak cos powie mi zrobi sie przykro a on jeszcze porafi sie obrazic ze zartowal a ja nie znam sie na zartach..  do facetow nie dociera ze jak rzuci tekstem "no faktycznie masz ten cellulit"  kiedy przechodzisz kolo niego w gatkach to poprostu odechciewa sie w ogole rozebierac przy nim. moj maz oczywiscie mowi ze jemu wcale nie przeszkadzaja rozstepy czy co innego ale mnie juz powoli nie bawia takie zarty. no bo jak tu sie smiac kiedy ktos ci wypomina twoje wady?
(2009-06-26 19:05:01) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goyam

Mi się farnęło bo po pierwszej ciąży ani w tej nie mam rozstępów (podobno jest to genetyczne więc mam farta:)) w pierwszej ciąży przytyłam 24 kg ale po 3-4 miesiącach już nic z tego nie zostało. Teraz mam 11 kg i za ok 4 tyg poród więc za wiele nie dojdzie a mój mąż... jest super albo niezły z niego dyplomata bo wciąż mówi że super wyglądam, chociaż w pierwszej ciąży czułam się i wyglądałam jak wieloryb:))))

(2009-06-27 11:40:57) cytuj

No mialam szczescie, ze w zadnej ciazy (tej tez) nie tylam duzo. 1. ciaza (9 kg), druga (7 kg), ta teraz (32. tc - 4 kg)... wiec... jak reagowal maz?

Ogolnie caly czas daje mi do zrozumienia, ze jestem bardzo atrakcyjna. Podobaja mu sie bardzo moje wieksze piersi. Ogolnie jestem szczupla. Brzuszek tez jest atrakcyjny. Rozstepow nie mam do tej pory w ogole. W poprzednich ciazych tez zostalam oszczedzona. 

(2009-06-27 12:27:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kacha991
heh no tez bym tak chciala jak wy dziewczyny narazie rozstepow na brzuchu nie mam  tylko na piersiach - jeszcze nie zdazyly dobrze urosnac a juz pelno rozstepow:((( no i mam nadzieje ze nie bede jak wieloryb - 5 miesiac i jak narazie 4,5 kg do przodu moj mowi ze gruba to ja dopiero bede;]
(2009-06-30 16:06:46) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zabka86
Ja na mężą nie mogę złego słowa powiedzieć. Ale moja waga zostawia wiele do życzenia- dopiero 18 tydzień a ja przytyłam już 7 kg (rozstępów nie mam) a piersi z rozmiau 75B zrobiły się 95C. Dzidzia rośnie a ja razem z nią ;)
(2009-06-30 20:56:31) cytuj

Ja przytylam bardzo duzo, a wiekszosc to opuchlizna ktora teoretycznie jest moim urokiem... I tu pojawia sie problem wraz z nieracjonalnym mysleniem- wg mnie wygladam starsznie i nie potrafie sobie z tym poradzic i choc partner stara sie jak moze zeby mnie niczym nie urazic to raz w tygodniu siedze i placze... Wiem ze to nie jego wina, w sumie moja tez teoretycznie nie bo niby jak to sobie wytlumaczyc jak czasami to jest takie nieracjonalne...

 A roztstepy to tez dluga opowiesc...

Mimo wszytsko nie moge sie doczekac az mala przyjdzie na swiat :) I to mnie pociesza :D 

 

(2009-07-01 12:44:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monikab
aenima wydaje mi sie ze ja mam ten sam problem wiem ze maz nie chce mnie urazic tylko ze wszystko co powie ja odbieram jako krytyke ze sie ze mnie nasmiewa albo bog wie co jeszcze... to sa chyba uroki ciazy hormony humorki itd... :) wczoraj np, w sumie bez powodu czepialam sie o wszystko ogolnie wszystko mnie wkurzalo a  moj mezus powiedzial tylko "nie mam do ciebie pretensji bo wiem ze takie sa uroki ciazy" :)
(2009-07-01 16:20:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasiabala78
Hmmmm nie wiem co ci napiszac,poniewaz ja nie slysze takich komentrarzy,ale powinas z nim usiasc i porozmawiac,kobieta w ciazy jest bardziej wrazliwa na takiego typu docinki.Jak on by sie czul jak bys mu dawala zle komentarze do jego...przyrodzenia?? Napewno zle tak jak ty,wiec nie przejmuj sie i pogadaj z nim.Uwiez ze warto czasmi usiasc i powiedziec co cie boli niz dusic to w sobie,a moze on tak zartuje?? Chociaz nie powinien bo takie zarty nie sa smaczne.Wiec glowa do gory i nie daj sie!!Kiss a po drugie takie sa uroki ciazy,i powinien to zaakceptowac !!!

Podobne pytania