jak to jest z tym wychowaniem «konto zablokowane» |
2011-04-29 19:13
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Ostatnio mnie zastanawia jedna sprawa i licze,ze wyjasnicie mi to.

są dzieci takie powyzej poltora roku ktore lubią swoich rodzicow bić. a zeby pokazac dziecku,ze nie wolno to zazwyczaj rodzic udaje,ze placze i wtedy dziecko przytula się.
Dlaczego dzieci biją? skąd to się bierze? kazde dziecko takie cos robi?

Pytanie moze glupie, banalne ale jak widzę jak dzieciaki znajomych biją je to raz,ze mnie krew zalewa a dwa zastanawiam się dlaczego one to robią.

TAGI

bić

  

dziecko

  

lubi

  

15

Odpowiedzi

(2011-04-29 19:27:06 - edytowano 2011-04-29 19:28:20) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
listopadowa
heh no niestety mój też bije :/
nie ma sie czym chwalić.

bije w określonych przypadkach:kiedy czegoś mu sie zabrania,nie dostaje tego co chce lub poprostu jest bardzo zmeczony.



aaa i "bije" tylko w domu,kiedy jesteśmy sami. nigdy nawet przy babci mu sie nie zdarzyło czy w miejscu publicznym itd. wtedy jest istnym aniołkiem.rogi to tylko w domu mu wychodzą :P
oczywiscie nie za kazdym razem dostaje ja albo mój mąż,ale czasami sie zdarza.ale to tylko w wyżej określonych syt.
bo przyznać też trzeba ze jest odrobinke...rozpieszczony.i niektóre NIE traktuje jako kare i mu sie to niestety nie podoba :/
(2011-04-29 19:34:08) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi
Na pewno nie wiedza ze to cos zlego, bawi je reakcja rodzica.
Igor tez mnie bije a do tego wyrywa mi wlosy, myslisz ze to zlosliwie? ;)
(2011-04-29 19:42:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
efcia
Mój synek jeszcze nie ma 11 miesięcy a też "lubi" dać po buzi. Czy to ja czy mąż, babcia dziadek dla niego nie ma to znaczenia. Jak tylko jest zdenerwowany, np ze zmęczenia od razu łapki i dąw ruch. Ja też nie wiem co jest grane i jest mi przykro, że tak się zachowuje. Bo przecież w domu nikt go nie bije. Mi się wydaje, że to problem niemal każdego dziecka. Wcześniej czy później to nadejdzie. Tak samo jak czas że wszystko jest "moje" "ja sam" czy "nie".Tylko u każdego dzieje się to w innym czasie. Mam wielu znajomych którzy mają dzieci i widzę jak jest. Każdy przechodzi ten etap. Pozdrawiam.
(2011-04-29 19:46:07) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetamoc45
moj zaczal niedawno tak sie zachowywac, gdy mu cos nie pasuje albo jest zmeczony to nas bije, na szczescie nie zdaza sie to tak czesto, bo za nic nie da sie takiemu maluchowi wyjasnic, ze tak nie wolno
(2011-04-29 20:08:18) cytuj
Czyli wychodzi na to,ze to raczej taki normalny objaw. okres buntu?

Izzi- moja Małgosia tez mi rwie wlosy :D dlatego nie mam juz polowy
(2011-04-29 20:19:12) cytuj
Czyli wychodzi na to,ze to raczej taki normalny objaw. okres buntu?

Izzi- moja Małgosia tez mi rwie wlosy :D dlatego nie mam juz polowy
jest tzw. "bunt dwulatka" i wbrew pozorom nie występuje on PO drugim roku życia, tylko W drugim roku życia (czyli teoretycznie dziecko nie ma jeszcze skończonych dwóch lat, więc nie jest dwulatkiem :P) i takie bicie może być tego właśnie objawem. Można dziecku tłumaczyć oczywiście, ale obawiam się, że na niewiele się to zda (choć, podkreślam, czasem pomaga i udaje się to zwalczyć!!). Po buncie samo minie :) cierpliwości!
PS. inf. od psychologa, z którym miałam zajęcia na studiach :)
(2011-04-29 20:30:19) cytuj
Dzieki dziewczyny za odpowiedzi :) Jestem juz bogatsza o kolejne wazne rzeczy. Tak mnie to nurtowalo troszkę no i mam już odpowiedz :)
(2011-04-29 21:34:41) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tera
Ja nie chcę się mądrować, bo moje dziecko ma dopiero pół roku, ale oczywiście dzieci nie wiedzą, że to coś złego i zwyczajnie próbują sił- pytanie tylko jak my- rodzice reagujemy na ich zachowanie.
(2011-04-29 22:02:00) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi
tera ma rację. Wszystko zalezy od naszej reakcji. Jesli popelnimy blad to bicie moze nie ustapic a nawet sie nasilic.
Tak jest ze wszystkim.
I pamietajmy ze dziecko nie wystepuje przeciwko nam. I potrzebuje naszej milosci i akceptacji, tylko wowczas wyrosnie na zrownowazonego czlowieka.
(2011-04-29 22:03:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
listopadowa
tera ma rację. Wszystko zalezy od naszej reakcji. Jesli popelnimy blad to bicie moze nie ustapic a nawet sie nasilic.
Tak jest ze wszystkim.
I pamietajmy ze dziecko nie wystepuje przeciwko nam. I potrzebuje naszej milosci i akceptacji, tylko wowczas wyrosnie na zrownowazonego czlowieka.
Iza kochanie a jaki dokładnie BŁąD masz na myśli?bo sama chciała bym wiedzieć :/

Podobne pytania