Witajcie dziewczyny :) Jak tam się czujecie? :) Ja niby termin mam za miesiąc i to dopiero 35 tydzień, ale mały waży już prawie 2 kilo 400, brzuch opadł i zaczyna się trochę stawiać :P - jest bardzo twardy, i czuje najmniejszy ruch Bartusia. Obawiam się, że mogę urodzić za wcześnie a wizytę u mojego ginekologa mam dopiero za tydzień. Jak myślicie - poczekać, czy iść wcześniej? Pozdrawiam wszystkie brzuchatki! :)

Hej dziewczyny, byłam u mojego gin robił mi ten wymaz na paciorkowca, mam nadzieje ze bedzie wszystko ok?? Opadł mi już troche brzuch nawet lepiej mi się oddycha, Bartosz się rozpycha wszystkim co się da okazało się że już USG nie bedę mieć nawet nie wiem ile mały waży ani nic, a na prywatną wizyte mnie nie stać  ostnie usg miałam w 33tc. Już za nie długo koniec,ale coś czuje że Bartuś będzie chciał wczesniej wyjść W tym tygodniu będę rozkładać łożeczko i szykować torbę do szpitala dla mnie bo dla małego już mam

Pozdrawiam

Hania, nie stresuj się na zapas - będzie dobrze!  Ja też bym chciała żeby brzuszek mi opadł, dziś mi się to nawet w nocy śniło - i tak swobodnie mi się oddychało... ale to był tylko sen - czasem mam wrażenie jakby Mały zamiast schodzić na dół to jeszcze bardziej w górę się pchał. USG się nie martw - niektóre dziewczyny mają tylko trzy przez całą ciążę, bo tak jest zgodnie z polityką zdrowotną w PL i zyją i rodzą zdrowiutkie dzieciątka, wiadome, że chciałoby się oglądać swoje dzieci co tydzień, ale jak nic się nie działo wcześniej to powinno być dobrze i tego się trzymajmy! 

Olciakika - nie udzieliłyśmy Ci w sumie żadnej odpowiedzi - do tej pory  chyba już wszystkiego się dowiedziałaś bo doczekałaś swojej wizyty? Też mam nadzieję, ze i u Ciebie dobrze!

Sandra - ozdrowiałaś w końcu? 

Pozdrawiam Was wszystkie Dwupaczunie!

Ja też niestety mam paciorkowca,lekarka niby twierdzi ze to nie jest niebezpieczne,że kiedyś nie było takich badań i dzieciom nic nie było,ale i tak się stresuję.

Mnie jeszcze nie opadł brzuch,nieraz tak chrapię,że budzę sama siebie w nocy.Biedny mój mąż,jego też budzę.

Macie już dziewczyny robione ktg?

Pozdrawiam

Cześć dziewczyny.

Mi chyba trochę opadł brzuch,ale jak mu się przyglądam to zaczynam powątpiewać i mam wrażenie, że jednak wygląda normalnie Ale prawda jest taka,że lepiej oddycham i przepona mnie już nie gniecie. Z tymi brzuchami to jest różnie...jednym opada 2-3 tyg przed porodem a innym kilka godzin

Nasz świat dla Jaśka jest już całkowicie gotowy Wszystko poskładane, poprawsowane, popakowane czeka na jego przyjście...a ja chyba najbardziej. Chciałabym mieć to już za sobą. Mały mam wrażenie, że też bo kręci się i wierci strasznie

Jeśli chodzi o paciorkowca to w zeszlym tyg odebrałam wynik i dzięki Bogu jest ujemny,

Powiedzcie mi kochane, czy Wy się przygotowujecie jakoś do porodu? Ja wyczytałam, że herbatka z liści malin uelastycznia szyjkę i potem rozwarcie szybciej następuje i akcja porodowa sie skraca. Nie wiem ile w tym prawdy, ale zaszkodzić na pewno nie zaszkodzi. Ja po filiżaneczce popijam co dzień i nawet mi smakuje Macie jakieś swoje sposoby?

Pozdrawiam

Hej dziewczyny ja byłam w czoraj na ostatnim Usg I widziałam jak maleństwo ma już dużo włosów :) i śliczny nosek :) ale zmartwiło mnie troszkę to ze waży tylko 2500 kg wiem że do porodu jeszcze troszkę czasu ale czy to nie zamało ile waża wasze pociechy ? pozdarwiam was serdecznie

Moja mała w 32 tygodniu ważyła 1,5 kg,podobno za mało,nie wiem ile teraz bo już nie będę miała usg.Na jakiejś stronce znalazłam,że w 36tc dziecko powinno ważyć 2,5kg a na innej 3kg.To chyba zależy od dziecka,no i te pomiary też nie sa do końca miarodajne.Moja koleżanka miała urodzić dziewczynke ok. 3,5 kg a urodziła sie o kilogram cięższa,wszystkie uranka były za małe.Myślę,że nie masz się czym martwić.

Pozdrawiam

jgm _ dziękuje bardzo mam nadzieje że do 3000 kg jeszcze przytyje :)))