Cześć dziewczyny,ja miałam datę na początku ciąży na 14stego(co średnio mi się widziało)teraz mam już na 12stego,ale żadnych sygnałów na zbliżający się poród nie mam(zero opadniętego brzucha,zero czopa:()...13stego mam dzwonić do szpitala i się umawiać na termin cc,oby tylko nie kazali przyjść 14stego,bo podobnie jak Wy uważam,że to takie trochę święto na przymus,dziś się kochamy i sobie to okazujemy bo Walentynki(głupota i tyle)...no ale co ma być to będzie...To wiecie ile jeszcze tych lutowych mam jest w dwupaku?