daria- co do życia w Norwegii to jest drogie ale tutaj innaczej się zarabia:)
a dla dzieci akcesoria są w różnych cenach wózek potrafi kosztować 13 tysięcy koron.
daria- co do życia w Norwegii to jest drogie ale tutaj innaczej się zarabia:)
a dla dzieci akcesoria są w różnych cenach wózek potrafi kosztować 13 tysięcy koron.
marynia-ja pije tylko wodę niegazowaną:)
a od święta to wypiję łyka gazowanego :)
daria ty mi nie mów o rodzinnym...z tego co mi wiadomo to trzeba mieć dochód na osobę 500zł z hakiem...więc załapują się na prawdę nieliczni
U mnie nie musisz pracować żeby dostać pieniążki na dziecko każdy dostaję becikowe potem takie pieniążki co miesiąc na dziecko:)
no co prawda to prawda, lepiej jak się ma "mężulka" przy sobie, zawsze jest ten ktoś kto przytuli, uspokoi, zdenerwuje:D ale kiedyś sobie to odbijemy:) teraz najwazniejsza jest kruszynka nasza kochana:) A tak w ogole dziewczyny zamowilam swojemu K. p-rezent urodzinowy - koszulkę , na której widnieje wózek dzieciecy i jest tam napisane MOJA NOWA FURA:D i cholerka dzisiaj przyszla paczka jak pojechalam do sklepu, i malo brakowalo,ze sam by odebral swoj urodzinowy prezent.. teraz mnie meczy zebym mu powiedziala co to jest, bo ze to prezent to sie juz domyslil, i zdaje mi tysiac pytan haha np. na jaką literę zaczyna się to słowo? albo.. czy mogę w tym chodzić? itp. i widze,ze juz sie doczekac nie moze, ale mam nadzieje ze mu sie spodoba ten prezent:)
niestety w polsce polityka prorodzinna kuleje i to mocno ;/ szlag mnie trafia, zwłaszcza jak pomyśle ile się płaci podatku i jakie składki odprowadza do ZUSu...na lekarza pediatrę z przychoidni tez raczej nie mam co liczyc, bo u nas w miescie jest moze 4 pediatrów i to takie patałachy, że aż strach...dobrze jak dziecko jest zdrowe i nic mu nie jest, ale jak zaczyna się coś dziać to żaden pomóc nie umie ;/
marynia- dobrze mówisz o lekarzach mojej siostry dziecku za zrobił o 3 miesiące pózniej badania na bioderka a potem była bardzo duży problem:( było cos nie tak:(ale teraz na szczęście wszystko jest dobrze Jacuś wyrósł i jest ok:D
guilianna podziwiam, że mu nic nie pisnęłaś... ja jestem dupa do prezentów, zawsze daję przed czasem bo się nie mogę doczekac ::D:D:D
marynia-ja jak swojemu robię prezent to zawsze mam problem co kupic:(
giulianna- tój kochany jest taki jak mój zawsze nie może się doczekać i wypytuje mnie:D
dziewczynki ja po wczorajszym dniu jestem wykończona:(
wypełnialam formularze na babyboxy:) teraz to się zacznie grukowanie pottwierdzeń i odpieranie paczek:)