Hej :) Piszę z łóżka,cały dzień przeleżałam,czułam się całkiem spoko ale przed wieczorem znowu skucha :( Gardło boli,troszkę kaszlę,szału nie ma.. Apetyt zerowy,wczoraj i dziś prawie nic nie zjadłam.Apropo apetytu,ja przytyłam 4,5kg.Startowałam z 56kg.
loooleeek mamy wózek,śpiworek do spania,kombinezon welurkowy i ciuszki.Ciuszki nie wszystkie,za to w rozmiarach od 56cm.do 74 ale to długa historia :) No i butków kilka par mamy,łącznie z adidasami w rozm.21 czyli na ok.12mcy. :) Myślę,że do końca roku będziemy mieć całą resztę,w sumie teraz co wypad do Manufaktury to coś dla maluszka kupujemy.Łóżeczko wiem skąd i jakie chcę,to samo z leżaczkiem,sterylizatorem i podgrzewaczem.Nie wiem jeszcze co z butelkami.Na koniec kupię gadżety dla siebie i już :) Listy nie mam.