ale brzuszek mi sie nie zmienił od 17 tygodnia , moze lekko sie zaokrąglił ale to wszystko ;D
dodam jak juz cos sie powiększy ;)
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 191 - 200 z 6120.
Dzień na forum mnie nie było a tu tyle muszę nadrabiać:)
Ja dowiedziałam się o płci pod koniec 17 tc, a zdjęcia brzuszka narazie nie mam czym zdrobić bo tel w naprawie ale może niedługo coś zrobie i dodam.
Mój dzień niestety wygląda tak że leże w łóżku i w sumie się nudze bo mąż dużo pracuje a lekarz zalecił oszczędny tryb życia i duuużo odpoczynku.
Silence właśnie wyczytałam że Twoja pociecha ma mieć na imię Lilia:) moja siostra za miesiąc rodzi i właśnie tak daje na imię córeczce - bardzo ładne imię. Ja chciałam swojej małej dać Lidia ale jak moja siostra daje Lila to uznałam że byłoby za bliskie podobieństwo więc z mężem postanowiliśmy że będzie Julcia :) za ponad 2 tyg idę na USG 3d więc okaże się na 100% czy będzie Julcia :)
ewa tak,Liliana będzie :) Mój P.wybierał między dwoma imionami,bo tylko one dla mnie istniały jako imiona dla naszej córci :) Lila właśnie i Natasza.Natasza w ogóle mu się nie podoba i źle mu się kojarzy,Liliana na szczęście od razu wpadła mu w ucho :)) Lidia ładnie :) i Julka też. Powiedz,a co Ci dolega,że musisz leżeć? Ja też dużo leżałam na początku ciąży ze względu na krwiaka,na dworze upał był,więc nic fajnego.. Generalnie też siedzę w domku.
Dziś rano dzwoniłam do gina i kazał wziąć antybiotyk,dobrze że miałam receptę.Wystraszyłam się,bo rano przyplamiłam na brunatno,gin powiedział,że to pewno od tego kaszlu :( Modlę się by mi szybko przeszło.No i powiedział też,żebym jutro pojechała na to USG połówkowe,więc jedziemy :)
Ja teraz nie mam głowy do tych brzuszkowych zdjęć,ale kiedyś dodam ;)
Pozdrawiam.
Kurcze to niech Ci ten kaszel szybko przechodzi bo to nie ma żartów - antybiotyk napewno szybko pomoże. Wiadomo że jest obawa o dzidzie ale wydaje mi się że lepiej szybko się wyleczyć antybiotykiem niż np męczyć się 2 czy 3 tyg bo jeżeli mama źle się czuje to napewno nie wpłynie to dobrze na dzidzie a tak szybko choroba minie i będzie lepiej.
To daj znać jak po tym USG. A u mnie to długa historia :) na początku ciąży miałam taką dolegliwość, która nazywa się "niepowściągliwe wymioty ciężarnych" i byłam przez to 3 razy w szpitalu, więc już od samego początku leżałam w domku. Na szczęście to mi przeszło w 17 tc ,ale zaczeły się skurcze bardzo częste ( twardy brzuch) brałam nospe 3 razy dziennie lecz nie pomagała więc teraz gin przepisał mi mocne tabletki rozkurczowe, które powodują przyspieszone bicie serca i ręce się trzęsą ale to takie objawy więc spoko. Więc tak to mniej więcej wygląda i leże w łóżeczku i tak jakoś powoli czas leci. Tak naprawde to chciałabym już być po porodzie a tu jeszcze tyyyle czasu :)
ja tez bylam u dentystki, mam 6 i 8 do kanalowego :/ tylko jak pomysle o tym bolu to ahh.. brak slow.
Kurcze ale mnie ominelooo duzo. Jezeli chodzi o przeziebienie to narazie zadne mnie nie dopadlo do tej pory ale za to mam mega problem z pecherzem.... szczypie mnie cewka i pobolewa pecherz...od poczatku ciazy mialam z tym problem i bralam codziennie urosept ale mysle ze juz sie uodpornilam bo wogole juz nie dziala :( i mecze sie, a wyniki moczu mam w normie ...pewnie przez to ze caly czas biore tabletki i troche falszuje to wyniki ...tak m isie wydaje ze to przez to ...nie wiem juz sama ...a wizyte nastepna mam dopiero 5 list :( z rzeczy dla dzidzi mam juz lozeczko ,torbe ciuszkow ktorej nie zdazylam nawet przebrac jeszcze (ale bede musiala jak najszybciej sie za to zabrac bo juz sie nie moge doczekac zeby poogladac te malutkie ubranka ^^) ,wozek juz mam po moim tacie ,laktator,nosidelko, sterylizator do but, no i jak narazie to chyba wszystko ...a ja tez tak mam z dziaslami od poczatku ciazy przy myciu ,czytalam ze to norma...ale tez wole isc i sprawdzic . Ahh...sie rozpisalam ;)
o kurcze wspolczuje pampi .. :/ to chyba musze jak najszybciej sie zapisac bo cos mnie ostatnio po slodkim bola ...juz jakies dziurzysko pewnie sie robi ...a kanalowego chyba bym nie przezyla.
lolek i Ty mowilas ze masz juz konkretny brzuszek haha :D malutki jest! mam podobny, pewnie dlatego ze ogolnie drobe jestesmy, a ja juz bym chciala miec taki bardziej widoczny :PP
No na pewno nie chciałabyście mieć takiego brzuszka jak ja :D Jak mam bluzke na nim to nawet dobrze wygląda ale jak podniosę bluzkę jes nie zbyt ładny :(