Okretka, mam tak samo. im bliżej końca tym gorzej... Wczoraj płakałam przez pól dnia z byle powodu...
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 3891 - 3900 z 6120.
Okretka tez mam srasznego cykora...
spokojnie , nie ma co sie bac :) ja sie strasznie balam drugiego porodu i do konca nie chcialam jechac do szpitala ... nie chcialam bo maly urodzil sie o 11 dni wczesniej a po drugie jakos nie dopuszczalam mysli ze to juz ... a porod byl bardzo szybki ,
nie stresujcie sie :) cieszcie sie brzuszkami :)
Witam mamusie ;) ja podobnie jak gosiunienika i sagucha ,nie mam niestety za bardzo kiedy zajrzec i cos napisac ,nie mowiac juz o nadrobieniu zaleglosci ,poniewaz moj mlekolak oblega mnie 24 h :D takze korzystajac z okazji chcialam pogrtulowac rozpakowanym mamusiom jak i tym ktore jeszcze w dwupaku wytrwaly do 18 :) takze teraz nie pozostalo wam nic jak tylko rodzic ,wiec POWODZENIA ;) a jeszcze odnosnie karmienia piersia paczatki sa bardzo bardzo bardzo trudne ale trzeba zagryzc zeby bo naprawde warto ;) ja prawie sie zlamalam bo sutki mialam mega pogryzione cycki ,twarde jak kamienie ,bolace ,ale dzieki wsparciu mamy i narzeczonego udalomi sie wytrwac ,maly nauczyl sie ssac ,cycuszki sie zagioly i jest super;) i co bylo bardzo wazne w moim przypadku ,zeby budzic malego na karmienie co 3 godziny , czego ja nie robilam ,maly przesypial mi 4-5 godzin i za malo jadl na poczatku -stad te problemy ,malo nie nabawilam sie zapalenia piersi . Takze bardzo wazne-przynajmniej na poczatku zeby przystawiac maluszki jak najczesciej do piersi ,pozdrawiam i powodzenia ;)
Kurde nie wyobrażam sobie żeby mi ktoś córke z rąk na chama zabierał...Nie mozesz powiedziec że sama chcesz ją uspokoić jak leci z łapami...( tak na spokojnie)
milka88 ale wiesz jakie są teściowe... Ehh... zaraz pewnie by się obraziła...
Dla mnie to czy tesciowa się obrazi jest mało ważne, dziewczyna pisze że przez nią czuje się złą matką- a tak nie powinno być;/ Jeszcze dostanie depresji przez to babsko...
A ja dostane depresji przedporodowej...;/ jak się nic nie zacznie;/ Sprzątałam, troche łaziłam po schodach, robiłam pranie ręczne, wczoraj pobujałam sie na piłce i nic... Jestem tak wyluzowana po tym 18 marca że czuje się lepiej niż przed... Boje się porodu po terminie i oksytocyny;/
no i moja Mama 2 kwietnia jedzie do pracy na 3 miesiące a tak chce żeby zobaczyła wnuczke i coś mi pomogła na poczatku bo nie mam żadnego doświadczenia:( Mieszka 3 piętra niżej więc jest idealnie;)
paulinaipiotr nie daj sie tesciowej,powiedz ze jej pomoc jest Ci potrzebna ale bez przesady,nawet jak sie obrazi ze wzgledu na Mala szybko jej przejdzie...ja tam mowie co mysle teciowej i reszcie rodziny bo bym sie dala sponiewierac ( tak jak teraz z chrzcinami u meza brata,w niedziele brat meza powiedzial ze maz mnie moze zostawic i sam przyjsc na chrzciny to zrobilam dym iim pocisnelam)
milka88 ja tez po 18 wyluzowana,ale mi sie nie spieszy jak Tobie, tylko przez protety matek z i kwartalu zeby rzad nie zmienil zassad tej ustawy ( ze np dziala od 1 wrz a nie wtecz)