Asiu, to pakuj powoli torbę, będziesz spokojna jak będzieć mieć wszystko w jednym miejscu. Aga, daj znać jak będziesz po wizycie! :)
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 2321 - 2330 z 5193.
czy wy tez teraz jecie wszystko w wiekszych ilosciach?? :) ja robie zapasu bo potem jak karmic piersia bede to dieta i koniec przyjemnosci :P
natka20 ja to jem za dwie osoby na pewno. Co dwie godziny muszę coś przekąsić. Na śniadanie i obiad jem węcej niż moj facet, który trochę się ze mnie naśmiewa ale co tam. Będzie czas na diety :) po za tym to przytyłam 13 kg więc chyba nie jest tak źle
Ja zawsze miałam duży apetyt, ale w ciąży to już przesada..Między konkretnymi posiłkami ciągle coś przegryzam (owoce, musli, albo jakieś orzeszki), bo inaczej umarłabym z głodu. Obrałam sobie właśnie 5 pomarańczy, skórkę zrobię kandyzowaną (przyda się na święta, jak nie będę miała siły piec babki, to chociaż skórki zjem :) a z pomarańczy wycisnę sok.
A ja mam na odwrót. Nie mogę kompletnie nic jeść :/ po pierwsze to normalnego obiau nie zjadłam od początku ciąży bo jak widzę mięso to aż na wymioty mnie ciągnie a przed ciążą byłam typowym mięsożercą ;) Naleśniki, pierogi i mączne rzeczy mogły dla mnie nie istnieć a teraz na odwrót , a po drugie to zjem odrobinę i to co zjadłam ledwo mi się mieści w brzuchu! W weekend mąż zamówił pizze , zjadłam 2 kawałki i nie spałam calą noc :/ Aż oddychać nie mogłam tak czułam się pełna! A chciałam przed porodem jeszcze podjeść sobie bo zaraz jak urodzę to idę na dietę a tu dupa zbita.
ciekawe co u asiek21... bo tak zawsze zaglada tu do nas a dzis cisza...