tęsknicie choć troszkę za brzuszkiem?;p bo ja wcaleeeee :D jak to dobrze czasem pospać sobie na brzuszku, gdyby jeszcze nie te bolące piersi byłoby  pięknie. ale nie może być idealnie.

brzuszka mi nie brakuje, brakuje tych kopnięć i ruchow maluszka :) to bylo cos pieknego:)

monika2424 masz racje z tym sapniem!! moja corka ma3lata i w nocy krzyczy ja chce do mamy do lozka i spimy w 3 w lozku!! caly czas pracuje i wlacze z tym,zeby spala w swoim lozku,ale potrafi tak drzec sie w nocy ze daje sobie czasem na luz !

ide do ogrodka na sloneczko z moja drozyna:))

Hej , juz sie pogubiłam i nadrabiam kolejne dni nieobecności na forum.  Weekend spędzilismy imprezowo. W sobotę byłam na urodzinach, w niedziele tez było wychodne i zabrakło czasu na 

Widze,że większość karmi naturalnie, u mnie to nie wypaliło niestety, pokarmu nadal mam mało, przystawiam małego kiecy tylko się da, ale i mi i jemu cierpliwosci brakuje bo konczy się na płaczu, najpierw on zaczyna potem ja sie obwiniam , co to ze mnie za matka, ze dziecka wykarmic nie potrafie. Ale nie rezygnuje mimo wszystko...

Jutro Antoś kończy 3 tygodnie , przybrało mu się ładnie, butli wypija ok 120ml co 4 godziny , do tego to co odciągne swojego raz dziennie dostanie ok 50 ml może.

Co do kupek to miałam przeboje kilka dni temu, skończyło się na czopku, synek miał mega zaparcie, nie wiem czy to ode mnie idzie bo ja nadal mam z tym problemy, myslałam ,że mi minie po porodzie. Jem ostrożnie, zero smazonego, pieczonego, wody pije sporo także nie powinnam miec problemów..

Co do brzuszka to nie tęsknie, ale czasem brakuje tych kopniaków z prawej strony:) I najważniejsze, że zostały mi tylko 4 kg do wagi sprzed ciązy! do lata pewnie zdąze.

Boszka kochana. Asia ma rację z tą zmianą pieluszki! miałam taki sam problem jak ty... moja mała od wczoraj nie może kupki zrobić, ale wcześniej robiła przed karmieniem, po karmieniu i tak wkółko i też był problem w nocy czy rozbudzać ją czy nie. ale uznałam, że ma piękną pupcię więc nie męczę jej. zmieniam jej pieluszkę po przebudzeniu i potem po kolejnym ;) 

Moja córcia śpi w swoim łóżeczku. szczerze powiem, że bardziej bym się stresowała gdyby spała ze mną i mężem w łózku... mamy małe łóżko, a mąż ma ciężką pracę i nie możę spać czujnym snem, musi być wypoczęty, a przy małej pewnie byśmy drżeli, żeby jej nie zgnieść przez sen...

Choć powiem wam kochane że mam manię że w nocy co godzinę wstaje i sprawdzam czy wszystko u niej ok... a jak śpi wyjątkowo 4 godziny to jestem poddenerwowana i już i tak nie śpię, bo jakoś mi za długo... taka mała obsesja świeżo upieczonej mamy ;p

ps. ja nie tęsknie za brzuszkiem wogóle!! ale tak jak natce brakuje mi ruchów maluszka... 

poza tym wspaniale jest znów móc się schylać, czy obciąć paznokcie u nóg ;p

Pytanie do dziewczyn po CC! :

Powiedzcie mi czy można swobodnie spać na brzuchu po cc? a jeśli tak to od kiedy?? i czy was też tak ciągnie rana po ściągnięciu szwów i jest taka napięta i twarda??

ja tez nie tęsknię za brzuszkiem ale za ruchami wewnątrz tak.

W końcu mogę normalnie wyjść z wanny, nasmarować balsamem i ogolić nogi, o strefie bikini niw wspominając i tp.

Zuza mnie trochę jeszcze ciągnie szew ale z każdym dniem jest lepiej. Szew jest twardy i po dotknięciu trochę boli. Kup sobiemaść Cepan, pomaga na bliznę podobno, ok 20 zł. 

Asiu dziękuje ci bardzo ;** no właśnie muszę sobie ją kupić. ale u nas w klubie pustki... ;p