ja pod kurtke daje bodziak z krotkim i jakas bluze. wychodzimy roznie, ale zazwyczaj po 13.

ja zakłądam kurtkę zimową, ale pod spodem ma cienką bluzkę. Zosia je nasze spagetti, rosół, zupy warzywne, rybę taka jak my. Je również szynkę, parówki, jajka, ser biały, bułki, chleb. Dałam jej ostatnio mleczną kanapkę, ale jej zbytnio nie zasmakowała. Zjadła trochę i więcej nie chciała. Wogóle jeśli chodzi o obiady to mam jeszcze kilka słoiczków zupek, ale ona ich nie chce tkną bo są lekko zmiksowane. Zupę je teraz, ale taką jak my, czyli warzywa w kostkę. 

Dziękujemy bardzo za życzenia :)

Zastanawiam się nad zakupem jakiejś zabawki dla Franka. Chciałabym, żeby coś zajęło go bardziej niż gniazdka, kable czy laptop;)  Z naciskiem na to pierwsze, bo ma na punkcie gniazdek totalnego bzika. Czym wasze dzieci bawią się najchętniej?

wszystkim :D jego ulubione to gryzak-motylek i paleczki od cymbalkow. lazi z nimi wszedzie. i lubi drewniana wierze z kolek nakladanych na palak z ikei o taka http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/60061967/ , nie umie jej ulozyc ale lapie za podstawie i wszystkie klocki wypadaja - radosc nie do opisania :D ma szczeciaczka uczniaczka ale zajmuje go na 10 sekund, tak samo garnuszek na klocuszek. aaaa i telefon ma taki zabawkowy z klapka rozkladany i tez go lubi. ciezko powiedziec co kupic, nigdy nie wiesz co mu podpasuje akurat (jak u nas paleczki od cymbalkow :P)

Ade interesuje wszystko, ale na chwilę..najbardziej bębenek-wali w niego z całej siły, panel od pchacza-wkłada tam klocki, ciągnie za gałki i wygrywa melodyjki, a wszędzie ciągnie ze sobą interaktywną Minie:)

A Emisiowi się wszystkie znudziły, ale najbardziej w sumie lubił pianinko szczeniaczka uczniaczka i takie drewniane grzechotki i lego duplo - a konkretnie karton od nich :D teraz znalazłam sobie nowe hobby - kupowanie zabawek uzywanych na allegro. Te nowe są takie drogie ze mozna z torbami pojsc. A w ostatnie dni znalazłam kilka perełek i teraz czekamy az przyjdą :)

Co do kurtki to ja tezpod zimową wkłdam body z długim ręawem i tyle, ale chyba mu kupię w takim razie bezrękawnik, moze bedzi praktyczniejsszy niz drua kurtka

no, bezrekawnik super sprawa, tez sie zastanawiam :)

karo a co wyszperalas na allegro fajnego?

narazie taki samochodzik co się wkłąda klocki jak w garnuszka i licytuje jeszcze stolik edukacyjny, laptopa, aparat i jakis zestaw ( cymbałki i costam jeszcze jest) a i jeszcsze lituje garnuszek klocuszek ale zatsanawiam się nad nim bo u kuzynki Emis nie oszal na jego punkcie jak mu dałam

no u nas garnuszek szalu tez nie robi. ma inne zabawki po blizniakach brata mojego meza z wkladaniem klocuszkow i w sumie to zaluje ze kupilam ten garnuch, ale uzywke za 50 zl wiec nie ma tragedii :)

musze tez poszperac, ale to jak nam sie sytuacja ustabilizuje finansowa bo na razie lipton na maxa :(