Dla mnie szkoda kasy mimo wszystko, ale jak kto woli :) I co wymyśliłaś na obiad? :) ja robie dzisiaj naleśnika z kiełbaska, cebulką, ogórkiem, serem, pyszka !

babcia mi ułatwiła i dała mi kopytka :) a więc obiad mam gotowy :p do tego koktajl truskawkowy :)

Hej Laski, witam się z Wami i ja :) Widzę, że temat o rogalach do karmienia. Sprawa niby wygodna ale w sierpniu chyba się z nimi upocimy strasznie? Dlatego ja zrezygnowałam z kupna :)

Dziewczyny, a ja z kolei nie mogę się zdecydować jakie pampersy kupić. Na jakie się zdecydowałyście?

narazie mam jedną paczkę Pampersów New Born z wycięciem, kupie jeszcze paczkę ale z Dady

Ja na razie inwestuje w Pampersy. Nie za dużo, mam dwie paczki 1 i jedną 2 a potem pomyśle. Słyszałam, że w Aldim i UK są porównywalne do tych i o wiele tańsze ;) niestety nie znam nazwy, ale jak poznam to się z Wami podziele ;)

A właśnie jak tak piszemy o zbędnych gadzetach, co uważacie za najbardziej zbędnymi gadzdetami  Waszym zdaniem ?

Ooooo Ann mnóstwo tego jest! Ale trudno mi teraz tak wymienić ;) Kiedy byliśmy w hurtowni dziecięcej na zakupach chodziłam między tymi półkami i się zastanawiałam "a na cholerę to?!" Z rzeczy z których ja zrezygnowałam to m.in.: ochraniacz na szczebelki do łóżeczka (zabiera tylko Dziecku tlen, kurzy się i nie widzimy co Maluch robi), podgrzewacz do butelki, karuzela nad łóżeczko (na początku uważam, że też jest zbędna).

Ja myślę, że ochraniacz jest potrzebny :) uważam, że sterylizator np. jest zbędny, podgrzewacz też.

Takie Maleństwo nie jest jeszcze na tyle ruchliwe, że szczebelki mogą mu zagrażać. U nas jak tylko położna przyjdzie i zobaczy ochraniacz to szału dostaje i od razu każe zdejmować. Zwłaszcza w taki upał, przecież to tyle powietrza zabiera. Strylizator kupiłam, uważam, że jest potrzebny nawet jeśli karmimy piersią. Nie kupowałam też większej ilości butelek. Mam tylko 2 na razie. Zamierzam karmić piersią, a butelki zawsze mogę dokupić.