dokładnie tez tak mam, jadę z wóżkiem iiii kupuję coś np : wodę mineralną GAZOWANĄ i pytanie a może PANI przy dziecku ? No ... aż mną czepie ze ludzie wpierdal ... nos w nie swoję sprawy! Ale niestety taka domena ludzi :/ Eh ....
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 2641 - 2650 z 3486.
moja mała w dwa tygodnie przybrała 450g i też jest tylko na piersi jest co prawda mamy gorsze i lepsze dni z tym karmieniem bo mała ma momenty że się bardzo denerwuje, oczywiście też musze uważać cały czas co jem ale to i dobrze nawet bo zostało mi 8kg na plusie po ciąży wiec moze uda sie szybciej zrzucić co nie co :-) w nocy ładnie moja mała śpi a w dzień mało co też budzi sie często i godzinna drzemka co 2-3godz jej starcza :-) wieczorem po kąpieli mamy małe rewolucje bo ma jakieś ataki płaczu wiec trzeba ja nosic i przytulac ok 2godz .
Monia moj się do pierwszyh łez przygotowywuje. Jest nieznośny. Cycka mu zabiore to ryczy jak wariat chociaż nie je z niego nic. Co raz mniej śpi a jak już uśnie to przesypia godzine/półtora max. Oby to szybko mu mineło.
ja planuję chrzest wstępnie 10 listopada, nie chce wcześniej, bo wydaje mi się, że jescze jest za mała, by wytrzymać ponad godzinę w Kościele... moja mała też sama się przekręca na boczki... raz jej się nawet zdarzyło samej położyć na brzuch ale to pewnie przez przypadek :p ruchliwe te moje dzieciątko :) Julka też coraz mniej śpi i wymaga ciągłej uwagi
Monia, ja byłam chrzestną bez bierzmowania. Ksiądz poprostu poprosił rodziców dziecka, żebym się z nim spotkała na rozmowe przez chrzcinami. Jedyne co mi powiedział to co mam robić podczas chrztu i obiecać, że bierzmowanie będę mieć. Nie robił problemów i nawet papierków nie chciał świadczących o bierzmowaniu rodziców i chrzestnego.
pewne to zalezy od ksiedza a nie ! I co to znaczy że nie może ktoś zostac chrzestym z powodu braku ślubu ... no szoook ! ŚMIECHU WARTE! Ja planuje chrzciny w listopadzie ... 10 albo 9. bo 11 ma mój M urodziny i jest wolne także zrobimy chrzicy pełną parą, też nie będę leciec z dzieckiem już do koscioła, jakoś wybitnie wierząca nie jestem więc spokojnie ... Co do spania małego ... długo mu to zajuje niestety ... ale śpi ... w nocy charcuje ;)
Dla mnie takie sytuacje są śmieszne, jeżeli ksiądz robi takie problemy pokazała bym mu środkowy palec i poszła dalej, a i nie omieszkałabym powiadomic kurii. Bez kitu. Dziecku nie można odmówic, a po za tym dziecko nie może byc winne błędów rodziców. Cholry klimat kościoła. My ślubów nie planujemy na razie .. I mam nadzieje ze to nie będzie kłopotem dla ksiedza, dobrze ze kościołów dużo w Krakowie :[