Ja nie mam ubrań ciążowych, chodzę tylko w ciuchach sprzed ciąży- tzn tuniki +legginsy (bo w spodniach się nie zapnę). A więc wszystko mam dopasowane...a ta sukienka tak odstaje..ale za to jest taka śliczna.

http://allegro.pl/urocza-sukienka-ciazowa-z-rozami-ponczochy-tu-m-i3131105226.html

Mam tą szarą, a czarną sobie kupie w czerwcu na obronę magisterki.. Pociesza mnie tylko fakt, że nadal mieszczę się w moje M-kę :) może założę ją w niedzielę to zrobię zdjęcie i zobaczycie wieloryba :p

Bardzo ładna !

dziękuje :)

jest śliczna..tylko ja nie jestem przyzwyczajona do luźnych rzeczy.. stąd mój wniosek o hipopotamie :) ale jak tylko zrobię zdjęcia to dam znać..oby pogoda dopisała :)

Oj Daria Daria ! Ty wieloryba nie widziałaś :P Co ja mam powiedziec ? Ha ? 80 kg chodzącego "piękna" i co z tego :P Lubie jesc i tyle :P Mniam mniam :) Ale dzisiaj pogoda daje mi swe znaki :/ Nogi mnie tak bolą trageeedia :/ Sukienkę później zobaczę bo lece po Mamę do pracy ... A poźniej leże do góry nogami :)

I jestem po wizycie, u malutkiej wszystko w porządku, waży 790g ;))

karolina1987 to dobrze że dzidzia sie zdrowo rozwija i rośnie jak na drożdżach :-)

ja ostatnio mialam sytuacje u lekarza gdy szlam zrobic badania na cukrzyce ciążową że jak stalam w kolejce to się kilku emerytow wcisnelo w kolejke przedemną i tak mi glupio bylo cos powiedziec starszym... ale za to za mną ktoś krzyknąl że to nie kulturalne i żeby sie do kolejki nie wpychali jeszcze przed kobieta w ciązy i żebym poszla jako pierwsza i mnie wyslali na sam poczatek :-) także bylam bardzo zdziwiona bo pierwszy raz sie z takim czyms spotkalam :-)

daria89 wydaje mi się że w takim okresie już wszystkie w nas maja kilka kg na plusie i już nie widza się tak jak kiedyś, ja wlasnie zobaczylam jak sie bardzo zmienilam kiedy zobaczylam swoje stare i obecne zjecia i widze ze te 10kg na plusie widac po mnie i to bardzo... ale najważniejsze żeby dzidzia byla zdrowa a nie to ile kg przybędzie :-)

Dokładnie, kg kiedyś się zgubi. Większosc moich koleżanek zgubiła te nadrobione kg w trakcie pierwszego roku po ciązy. Nie wiem, jak to działa ale jakoś to działa. Ja mam zamiar isc na basen po ciąży, bo wiem że czyni z mojego ciała cuda ;) Ważne że dzidziusie są zdrowe i jest ok. Na mnie teściowa wola "mój pulpecik" cóż czasem jak mam gorszy dzień wkurzam sie, ale ogólnie się śmieje z tego ;)

Karola, super że wszystko ok ;) Mała już duża dziewczynka ;) Oby rosła jak najwięcej :) A mój gentelmen, coraz bardziej daje o sobie znac, kopie wariuje <3 Jestem tym tak bardzo zauroczona. Ja wizytę mam 10 maja ;) Mam nadzieje ze też przytyje mój Bobuś :) Czy lekarz wam na kazdej wizycie drukuje zdjęcie maluchów naszych ?

Dajecie drugie imie dzidziusią  ? Jak tak to czym się kierujecie w tym temacie ? Ja daję. Jako że jest to NASZ pierwszy PIERWORODNY syn daję drugie imię po Tatcie, pierwsze wybrał Tata, a ja mogłam wybrac drugie ;) miałam wybrac jak coś dla dziewczynki ;) Decyzja już na 100 % podejęta i będzie Jakub Marcin.

P.S : U Was też tak zimno ? U mnie w Krakowie 12 stopni ;)

Fajnie dziewczynki, że malce rosną i dokuczają :) oby tak dalej.

ann13 mi lekarz drukuje zdjęcie na każdej wizycie na szczęście mam comiesięczną pamiątkę :) Drugiego imienia nie dajemy, bo żadne z nas nie ma i nie uważamy, aby było to konieczne. Ale jak ktoś chcę to fajnie też :) ładne imionka wybraliście, oba mi się podobają. A ja dalej mam dylemat co do imienia dla córci .. nie możemy się zdecydować. Myślę, że będę miała z tym problem jeszcze jakiś czas, boje się, aby nie podjąć pochopnej decyzji, bo ogłoszę w rodzinie i później będę zmieniać.

Dziś w Gorzowie na zachodzie z rana pochmurno i zimno, ale popołudniu wyszło słonko i rozgrzało trochę dzień, ale od jutra znów przelotne opady deszczu ;/ w sumie dobrze, bo muszę skończyć pisanie pracy, a jak była ładna pogoda to nie kwapiłam się do tego za bardzo :)

w Katowicach troszke chlodno i pochmurnie mam nadzieje ze jutro moze bedzie troszke lepiej :-) co do drugiego imienia bedzie Lenka- Urszulka po mojej zmarlej mamie nie doczekala swojego pierwszego wnuka wiec moze tak moge wspomniec o niej oraz sprawic ze jednak bedzie obecna w zyciu mojej corki choc jej nigdy nie pozna...

Kathy dobrze ze jest jeszcze troszke czasu i mozesz jeszcze spokojnie pomyslec nad imieniem dla dzidzi :-)  najwazniejsze abyscie byli zgodni co do tego :-)