Aktualnie Lirene maXSlim ;)

Z tego co widzę, to ja najcięższa i najwyższa ;) - no ale nie ma się z czego cieszyć.

Ewka, bardzo mało ważysz faktycznie, przesrane jak się człowiek stresuje :( życzę Ci aby wszytkie problemy wywołujące te stresy zniknęły w niepamięć.

Kamilka, tak dzieci były z dziadkiem, ale wiesz ze mieszkam w wielodomu ;) i szwagierki dobrze zadbały o sferę pożywieniową dzieci, a że mamy remont mostu po powodzi to i dzieci miały zabawę z wujkami. Ale to było dla mnie za długo, za duża tęsknota, stres. jeden dwa dni to można. Ale nie trzy dni.

ja używam 3D lub 4D od Lirene, ale nie często zmieniam na zwykłe nawilżające z mleka koziego, bo mam strasznie przesuszoną skóre, no i nie zawsze zdzierżam te rozgrzewające czy chłodzące balsamy. 

Ostatnio doszłam do wniosku, że najlepszy balsam to bieganie ;)

teraz jestem przed @, jak zawsze się stresuję ( i ja cozywiście żrę) przyszłaby już.

plan taki by biegać codziennie, jak na razie wychodzi, po te dwa km, ale będę stopniowo zwiększać dystans. Tyłek się wyszczupla lepiej ;)

Aga, warto się czasem zaprzeć, ja teraz też miałam bardzo słabe dwa tygodnie, wręcz makabryczne, ale chociaż biegam, chociaż cos... ja nadal ważę tyle samo.

Ja mam 167 cm wzrostu i waże aktualnie 64 kg
Startowałam miesiąc temu z wagą 68, no, niecałe 69 kg.

Mierzyć się boję, bo mimo tego, że coś tam schudłam to wiem, że na za dużo sobie pozwalałam.
 

Mięsnie mi się fajnie uwidoczniły nad kolanami :D Tak z boku :D Pewnie przez rower.

Nie trenowałam już od czwartku :( Coś mnie siły opuściły :(
Wczoraj zeżarłam kilka czekoladowych jajek, poświątecznych. Słodycze leża w domu i kuszą, a ja mimo tego, że za czekoladą nie przepadam to też mam czasem ochotę :(

Dziewczyny, które ćwiczą z Chodakowską

Skalpel czy Secret? A może na zmiane? 

a ćwiczysz skalpel ten z krzesłem czy ten normalny?

a cardio?

sorki za tyle pytań, ale moge się juz na serio wziąć za to :)

Na początek skalpel, ledwo się daje rade, ale szybko się wyrabia jak ćwiczy się systematycznie, sekret, jest spokojny ale wymagający bardzo, nie wiem czy na początku by mi się udało go robić i nie zniechęcać.

a tak wogóle to ja jestem nawiększa i najcięższa. Bo przy wzroście 167 waże 79 kilo o_O

Daleko mi do Was szczypiory, ale spinam dupsko ( a mam co :D)

dobrze mieszać żeby nie było za nudno, ja robię duzo różnych tych zestawów, model look jest fajny, killer, turbo dla zuchwałych, body perfect dla zaawansowanych, i wszelkie wyzwania.  jak zacznie się je robić to z czasem jest efekt, poprawia się kondycja, cardio jest potrzebne i ujędnia ciało :)))