Najbardziej aktywne

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malgos
malgos
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia413
asia413
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maja3049
maja3049
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosia1980
gosia1980
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kolorek
kolorek
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
edysia24
edysia24
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusia10
mamusia10
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madinek
madinek
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
veronika
veronika
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hanan
hanan
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneniemcy
aneniemcy
Zobacz wszystkich
 


Komentarze
Wyświetlono: 1081 - 1090 z 1489.

(2010-12-27 15:49) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusia10

mamusia10

wiecie co jakis koszmar od dwoch dni mam marude w domu. tak jak MIchaś byl aniolem tak teraz tylko na reku  i najlepiej w samych bodach a nogi jak lody caly czas marudzi malo spi w dzien ciezko zapypaia a zxawsze go kladlam i spal  teraz nie i jazda na calego nie wiem co sie stalo 

(2010-12-27 20:39) zgłoś nadużycie
Gosia z cycami masakra, już nie mam siły. Załatwiłam receptę a za tydzien lecę do mojego lekarza. Mamusiu może to faktycznie skok rozwojowy, sama już nie wiem co się z tymi naszymi pociechami wyprawia. Jekiego smoka używacie do zagęszczonego mleka?? Bo ja dostypałam tylko łyżkę stołową na 150ml mleka i młody przez dwójkę zjadł 60ml w pól godziny a jak mu zmieniłam na trójkę to nic już nie upił-nie wiem o co chodzi. Na specjalne smoki do kaszki chyba za wcześnie co nie????
(2010-12-29 08:39) zgłoś nadużycie
Dziewczyny znowu mam szpital w domu. Doigrałam się, nie posłuchałam własnej intuicji tylko widzimisia innych i mały jest przeze mnie chory :( Pytałam po szczepieniu pediatrę czy mogę go zabrać na wigilię do teścia (pamiętacie sytuację) A ona na to że spokojnie tak, że od początku choroby Adasia minęło tyle czasu że na pewno nic się nie stanie. Nie przekonało mnie to więc poleciłam żonie teścia wypytać ich pediatrę na kontroli. Ten stwierdził że Adaś jest już zdrów jak ryba i nie ma przeciwwskazań. Dalej miałam wątpliwości ale że wszyscy w tej rodzinie mają mnie za wariatkę zabrałam małego na tą cholerną wigilię. Na drugi dziń słyszę że jadą na pogotowie bo Adaś znowu źle się czuje... od tamtej pory biegają z nim po lekarzach a każdy stawia inną diagnozę: zapalenie krtani, zapaleni górnych dróg oddechowych... Od wczoraj rano Michaś jest chory i jest coraz gorzej. Będę dziś jeszcze raz wzywać lekarza bo sądzę że bez antybiotyku się nie obejdzie :(
(2010-12-29 23:29) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
edysia24

edysia24

Jolus tobie to tylko wspolczuc.Przykro mi z powodu twojej cioci.Ale los plata ci figla, ciagle cos.Podziwiam cie bo ja juz bym chyba oszalala.Zycze duzo zdrowka dla Michałka  no i Adasia.

U nas swieta jakos minely bez zadnych niespodzianek.Pierwszy i drugi dzien swiat spedzilismy sami w domku bo nigdzie nie mozna bylo sie wybrac tak nasypalo sniegu.

Nie wiem czy zajrze tu jeszcze w tym roku, wiec  skladam wam mamuski moje kochane jeszcze wiecej szczescia w tym nowym 2011 roku.:*

(2010-12-30 07:32) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kolorek

kolorek

hej dziewczyny. coś tu znowu przemienili i są tylko 4 strony, nie wiem co napisałyście bo nie będę tego teraz przewijać... Jola już widzę napisała adminowi więc mam nadzieje że to szybko zrobią ;)

a co u nas?

święta święta i po świętach.

26.10 Gosia miała chrzest. W kościele była spokojna, patrzała na choinki, rozglądała się. jak ją ksiądz polewał wodą to równiez była grzeczna, ksiadz potem nie mógł wyjść z podziwu że takie grzeczne dziecko mamy.

w domu było 17 osób a to wszystko tylko najbliższa rodzina. cały dzień ją nosili, zabawiali. potem pojechali, mąż poszedł do pracy a z klocuszkiem musiałam chodzić ja.

gosia zaczeła mi ładnie spać ale nie chce zapeszać, oby jej się to nie odmieniło.

idzie spać o 20 i budzi się 5-6. powierci się czasem ale jak widzę że spi to jej dam smoka i już cisza. 

byłam z nią na szczepieniu - 13 tydzien - waży 5700, mierzy 65cm, główka 40 cm  

Gosia jest cudowna :):):)

(2010-12-30 07:33) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kolorek

kolorek

wrrr pisałam tu długi komentarz i chyba nie dodało... nie lubie jak non stop zmieniają coś ze stronami ;/
(2011-01-01 12:18) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kolorek

kolorek

jednak widzę że się dodało, ale jakaś tu cisza.

jak spędziłyście sylwka?

my jak nigdy- sylwester z polsatem, w domku we dwoje. na początku myślałam że nie dotrwam do 12 hehe ale jakoś poszło, siedzieliśmy do 3 i było miło :)

o 3 mała dała o sobie znać, zjadła i już poszliśmy razem z nią spać. Szczesliwego nowego roku kochane :) duzo zdrowia i szczescia dla Was i Waszych rodzin, a w szczególności naszych kochanych dzieci.

(2011-01-01 19:49) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malgos

malgos

hej..duzo zdrowka w nowym roku mamusie:))

moj maly przechodzi skok rozwojowy..zasypia ok polnocy z wielkim marudzeniem..spi do 3 i pozniej do 6..nad ranem koncert a jak zje to spi do poludnia..ja chodze jak zombi doslownie..

(2011-01-02 15:00) zgłoś nadużycie
Dziewczyny wylądowaliśmy z Małym w szpitalu :( Wpadłam do domu tylko się umyć i coś zjeść i lecę spowrotem. Michaś ma zapalenie oskrzeli i podejrzenie zapalenia płuc. Od dziś nie słucham nikogo poza własną intuicją, gdybym od początku tak robiła dziecko teraz by tak nie cierpiało. Koszmar mówię Wam ponad godzinę go kłuli bo nie mogli pobrać krwi i wbić wenflonu w główkę. Najgorsza godzina w moim życiu, musiałam słuchać jak przeraźliwie płacze i nie pozwolili mi być przy nim. W ogóle w szptalu masakra, nie wolno mi nic wnieść na salę a pielęgniarki przygotowują małemu mleko w butelkach płukanych w kranówie.... kurwicy mo żna dostać patrząc na to.