Najbardziej aktywne

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malgos
malgos
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia413
asia413
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maja3049
maja3049
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosia1980
gosia1980
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kolorek
kolorek
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
edysia24
edysia24
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusia10
mamusia10
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madinek
madinek
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
veronika
veronika
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hanan
hanan
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneniemcy
aneniemcy
Zobacz wszystkich
 


Komentarze
Wyświetlono: 1101 - 1110 z 1489.

(2011-01-07 16:33) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia413

asia413

Jolcia kurde współczuje Ci z całego serca :/ jak czytam co wypisujesz to mam wrżenie ze zajebałabym cały ten szpital i wogóle .... a kurde....brak słów :/ ja to mam taką fobie szpitalna ze jak mi lekarka dałą skierowanie na usg jamy brzusznej Szymonka które wykonują w szpitalu (ale nie musi tam leżeć) to od razu powiedziałam ze ja swojego dziecka do żadnego spzitala nawet na badania ciągać nie bede i ide prywatnie w dupie mam tą państwową służbe zdrowia....a jak mi powiedziała lekarka że jak ona nic niew ymyśli to nie wie może na oddział trzeba bedzie na badania to musiałąm zrobić taką mine że nie wiem bo od razu zaczeła sie tłumaczyć ze jueszcze zobaczymy ze to ze tamto...popwiedziałam tylko"no myśle se '. ;) aha...bo tak wogóle to chodzi o to ze Szymonek łądnie je a słabo przybiera na wdze i teraz waży 6450g. to tylko 2 kg. wiecej od porodu :( nooo...ale nie wiem czy ta kobieta nie jest jakaś nadgorliwa :/

 

Gosieńko zdróka życze :) 

(2011-01-07 16:34) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia413

asia413

Jolcia kurde współczuje Ci z całego serca :/ jak czytam co wypisujesz to mam wrżenie ze zajebałabym cały ten szpital i wogóle .... a kurde....brak słów :/ ja to mam taką fobie szpitalna ze jak mi lekarka dałą skierowanie na usg jamy brzusznej Szymonka które wykonują w szpitalu (ale nie musi tam leżeć) to od razu powiedziałam ze ja swojego dziecka do żadnego spzitala nawet na badania ciągać nie bede i ide prywatnie w dupie mam tą państwową służbe zdrowia....a jak mi powiedziała lekarka że jak ona nic niew ymyśli to nie wie może na oddział trzeba bedzie na badania to musiałąm zrobić taką mine że nie wiem bo od razu zaczeła sie tłumaczyć ze jueszcze zobaczymy ze to ze tamto...popwiedziałam tylko"no myśle se '. ;) aha...bo tak wogóle to chodzi o to ze Szymonek łądnie je a słabo przybiera na wdze i teraz waży 6450g. to tylko 2 kg. wiecej od porodu :( nooo...ale nie wiem czy ta kobieta nie jest jakaś nadgorliwa :/

 

Gosieńko zdróka życze :) 

(2011-01-07 16:34) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia413

asia413

Jolcia kurde współczuje Ci z całego serca :/ jak czytam co wypisujesz to mam wrżenie ze zajebałabym cały ten szpital i wogóle .... a kurde....brak słów :/ ja to mam taką fobie szpitalna ze jak mi lekarka dałą skierowanie na usg jamy brzusznej Szymonka które wykonują w szpitalu (ale nie musi tam leżeć) to od razu powiedziałam ze ja swojego dziecka do żadnego spzitala nawet na badania ciągać nie bede i ide prywatnie w dupie mam tą państwową służbe zdrowia....a jak mi powiedziała lekarka że jak ona nic niew ymyśli to nie wie może na oddział trzeba bedzie na badania to musiałąm zrobić taką mine że nie wiem bo od razu zaczeła sie tłumaczyć ze jueszcze zobaczymy ze to ze tamto...popwiedziałam tylko"no myśle se '. ;) aha...bo tak wogóle to chodzi o to ze Szymonek łądnie je a słabo przybiera na wdze i teraz waży 6450g. to tylko 2 kg. wiecej od porodu :( nooo...ale nie wiem czy ta kobieta nie jest jakaś nadgorliwa :/

 

Gosieńko zdróka życze :) 

(2011-01-07 16:34) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia413

asia413

Jolcia kurde współczuje Ci z całego serca :/ jak czytam co wypisujesz to mam wrżenie ze zajebałabym cały ten szpital i wogóle .... a kurde....brak słów :/ ja to mam taką fobie szpitalna ze jak mi lekarka dałą skierowanie na usg jamy brzusznej Szymonka które wykonują w szpitalu (ale nie musi tam leżeć) to od razu powiedziałam ze ja swojego dziecka do żadnego spzitala nawet na badania ciągać nie bede i ide prywatnie w dupie mam tą państwową służbe zdrowia....a jak mi powiedziała lekarka że jak ona nic niew ymyśli to nie wie może na oddział trzeba bedzie na badania to musiałąm zrobić taką mine że nie wiem bo od razu zaczeła sie tłumaczyć ze jueszcze zobaczymy ze to ze tamto...popwiedziałam tylko"no myśle se '. ;) aha...bo tak wogóle to chodzi o to ze Szymonek łądnie je a słabo przybiera na wdze i teraz waży 6450g. to tylko 2 kg. wiecej od porodu :( nooo...ale nie wiem czy ta kobieta nie jest jakaś nadgorliwa :/

 

Gosieńko zdróka życze :) 

(2011-01-07 19:53) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosia1980

gosia1980

nie wiem o co chodzi jola  z kranowa i mikrofala  ,ale ja tez leje do czajnika kranowe i uzywam mikrofali,dzieci moje zyja i nie choruja ,,w szwecji dziecipija bezposredniozkranu nawet w przedszkolu  taplaja sie w blocie i kaluzach i niewazne jaka jest pogoda  dzieci sa najmniej 2 godziny na dworzu zawsze codziennie ,wierz tam nie ma u lekarza kolejek  dzieci niechoruja  ..a co do szpitala wierze ze to masakra dla rodzicow bonikt nie maczasu ijest zamalo opiekunek do dzieci no ale takie sa realia  pomysl co maja za przezycia dzieci ktore juz to rozumieja a rodzice niemoga spedzac z tymi dziecmi calej a nawet nieraz pol doby

w kazdym badz razie duzo zdrowia  i cierpliwosci i spokoju zycze  

(2011-01-07 20:49) zgłoś nadużycie

Gosia, ja wiem że można dzieciom dawać do picia gotowaną wodę z kranu, ja podawałam od początku źródlaną bo to niestety nie Szwecja i tu mamy dość syfistą wodę... nie raz do wanny  lała mi się żółta woda, więć mam zamiar przyzwyczajać do niej małego jak będzie ciut starszy. Co do mikrofalówki to nawet sobie nic nie przygotowuję, nie mam w domu z wyboru bo naczytałam się o szkodliwości-ale akurat na ten temat zdania są podzielone, istnieją badania że mikrofale są bezpieczne, ja mimo wszystko wolę nie używać- a to że używali jej w szpitalu akurat najmniej spędzało mi sen z powiek. Najgorsze było przygotowane przez kuchnię mleko na całą dobę, trzymane przez pielęgniarki w dyżurce w temp. pokojowej.... Najważniejsze że Michaś w domu i muszę zrobić wszystko żeby tam nie wrócił. Zaczęłam od zakupu inchalatora- bo zlecono nam inchalacje takie jakie robiliśmy w szpitalu, potem zmiana lekarza. Alke szlag mnie trafia że muszę wozić dziecko prywatnie i bulić kupę kasy bo przecież należy nam się żetelna opieka ze służby zdrowia a w ośrodku ta łysa baba nie powinna leczyć dzieci i w ogóle nikogo, bo dla niej wszyscy są zdrowi a każdy kaszel to alergia Bóg wie na co. Lasce, której dziecko (5 misięcy) leżało z Michasiem na sali powiedziała że rzęzi mu w płucach od mleka.... nic dodać nic ująć. A mój Michaś wg niej za każdym razem jak kaszle to ma alegrię na koty.

Asieńko masz rację, najlepiej utrzymać dziecko zdala od takiego miejsca, no ale niestety wygląda na to że pobyt Michasia tam był nieunikniony. Cieszę się tylko że na pogotowiu postanowiłam zabrać go do szpitala bo kolejny antybiotyk w zastrzykach nic by nie pomógł a mogło dojść do zapalenia płuc. 

Acha.. Michaś miał wirusa RSV. Poczyatjcie sobie o tym bo jak się okazuje to bardzo częsta infekcja :(

(2011-01-08 09:40) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kolorek

kolorek

hej, Jola to dobrze że już w domu. teraz kuracja i nie daj się już durnym słowom teściów, tylko licz na siebie.to jest twoje dziecko i Ty masz decydować... dobrze ze z Michasiem już w miare dobrze :)

co do warunków w szpitalu katastrofa.

musze konczyc bo mała wstała papa

(2011-01-08 11:56) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kolorek

kolorek

jestem :) na chwilkę znów poszła drzemać...

co do wody, to u nas na wsi hehe jest taka katastrofa z wodą, w czajniku po ugotowaniu kranówy zbiera się biały osad, a w herbacie z tej wody pływają właśnie te białe obrzydlistwa. woda jest do bani...

my dla siebie kupujemy mineralną tudzież mąz przynosi wodę z okolicznej studni, naprawdę jest czysta i zdrowa... mała nigdy nie piła kranówy za to po wodzie ze studni nic jej nie jest. nie wyobrażam sobie jej dać wodę z TEGO NASZEGO kranu...

mieszkałam kiedyś na slasku i nie było takiego problemu z wodą a tutaj jest masakra :)

kurde nie wiem co się z moją małą porobiło, jest marudna i niespokojna, ciągle mi się ślini i wkłada raczki do buzi? czy to możliwe żeby ruszało coś JUŻ z ząbkami ???

jadła mi zazwyczaj co 4 godziny 150ml a teraz dopiero po 6 znów chce, a jak jej wczesniej próbowałam dać to tym pluła, nie wiem o co chodzi...