Hej, dziewczyny :) Jak sie macie? U nas b.dobrze, Staś rosnie wazy juz 1150kg, a ja golnie przybalam niecale 4kg. Chcialam Was zapytac czy jest u Was jakas roznica miedzy terminem porodu z OM a USG. U mnie wynosi 9 dni. Pozdrawiam i duzo zdrowka Wam zycze :)
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 181 - 190 z 799.
u mnie wynosi prawie tydzien rożnicy, tez czujemy sie dobrze, mala szaleje w brzuszku a usg mamy dopiero w styczniu
u mnie na pierwszym usg w 13t była różnica jeden dzien,a na połówkowym tydzien i teraz dopiero w styczniu mam usg
My kolejna wizyte mam 10.01.14r. Po Nowym Roku to juz pewnie do porodu zleci nami "raz raz".. Zdrowka i duzo spokoju dla Was mamuski :)
Oj u mnie termin z OM a z USG to duża różnica. Z OM termin na 5 marca a z USG 19 marca, no, ale ja miałam cykle, co 44 dni, więc wszystko się mniej więcej zgadza.
U mnie kolejna wizyta 19.12 ale USG dopiero 9 stycznia :(
Ja glukozy chyba nie bede miala robionej, zobaczymy co dietetyczka powie, bo i tak juz mam cukrzyce ciazowa. 19.12 jedziemy do Łodzi do szpitala MP na badanie echa serduszka malego. Po malu zaczynamy kompletowac ciuszki dla Stasia, bo wozek, lozeczko, wanienka juz jest.. Ja do rozwiazania jeszcze dni nie skreslam w kalendarzu.. ;) Ale przyznam, ze czasami chcialabym zeby juz bylo po Walentynkach :D
juz coraz czesciej o tym mysle, ale mi tak jeszcze nie spieszno, bo nie mam nic jeszcze dla mojego maleństwa, dopiero od świat bede siedziec w domu i wtedy bede miala troche czasu na przygotowanie pokoju, zwolnienie szafek i zrobienie zakupów, wiec mam nadzieje ze wczesniej niz na poczatku marca nie urodze. Ja na glukoze ide jutro, zobaczymy czy to takie straszne jak wszyscy opisują ;)
Ja glukozę miałam robioną około 23 tc i na szczęście jest ok. Nie mam cukrzycy, więc jestem happy. Wyniki też świetne i o dziwo lepsze niż przed ciążą :) Sam roztwór nie jest zbyt smaczny i starałam się go wypić jak najszybciej, bo, żebym piła wolniej to było by ciężko. Potem mi przez 30min było niedobrze a przez następne 1.5h tylko się nudziło :)))
Dla małego mam już praktycznie wszystkie ubranka kupione, które zamierzałam kupić. Butelki, sterylizator, podgrzewacz, pieluch, kocyki, rożki itp. również zakupione. Teraz poluję na karuzelę i huśtawkę bądź leżaczek. Wózek na razie w planach, bo szukamy odpowiedniego. Łóżeczko tak jak pisałam tata robi. No i pościel wybieram, ale ciężko się zdecydować :) to tak z grubsza :)
Ja też się nie mogę doczekać marca, chociaż strasznie się boję. W piątek rodziła moja siostra i miała ciężki poród zresztą tak jak moja druga siostra. A skoro u obu wystąpiły takie same komplikacje to ja się obawiam, że u mnie może być podobnie :(
Moj jest juz obrocony, ale lekarz stwierdzil, ze moze jeszcze "fikac" bo ma troche miejsca. Jednak ja juz wole by tak zostal ;) Co to samego porodu, to ja na 99% bede miala cesarke ze wzgledu na cukrzyce i pierwszy porod rowniez byl przez cc. Choc istnieje mozliwosc, ze bede rodzila silami natury o ile wyniki beda dobre, ale to bedzie juz moja decyzja.
ja mam poki co ulozenie 'podluzne miednicowe ' ;/