jesli tak jak piszecie poród moze byc podobny do tych z rodziny to może nie musze sie martwic, bo u nas za straszne te porody nie były hehe a tak w ogole to co myslicie o znieczuleniu, zamierzacie z niego korzystac? bo ja w sumie myslałam, że to pic na wode, ale ostatnio taka babka mi mówila,że rzeczywiscie na porodówce jest ciągle anestezjolog i chyba te znieczulenia dają jak sobie ktoś zażyczy, szczezre mówiąc to chyba byłabym skłonna skorzystać
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 191 - 200 z 799.
u mnie jakoś te porody rodziny nie byly podobne...... moja babcia kazde dziecko rodzila ponad 48h (a miala ich troje) , moja mama mnie rodzila 19h, a np. moja siostre niecale 2h .. ja w sumie z pierszym uwinelam sie szybko ..
a co do znieczulenia to w moim miescie o nim mozna pomazyc .. no chyba ze da sie 'w łapę' ;/
no właśnie myślałam, że u nas też tak jest, choć już nawet i o tym myślałam ;) ale tak naprawde to sie okaże przy porodzie
Oj jak ja bym miała możliwość skorzystania ze znieczulenia to bym skorzystała. Działa cuda. Mi zostaje jedynie gaz rozweselający, ale on widomo nie znieczula :(
Już się nie moge doczekac :) dzis z mezem idziemy na USG i zobaczymy naszego szkraba :)
i jak tam po usg? jak waga dzidziusia :) ja dopiero na wizyte ide 7 stycznia wiec jeszcze kawał czasu :)
Hej diewczyny..Trzymajcie kciuki o dobre wyniki. Dzis w nocy wyruszamy z mezem do Lodzi. Do szpitala Matki Polki na badanie echa serca malego.. Pozdrawiam :)
Nasze słoneczko ma juz 1,20 kg :) palce mi puchna mam zakaz zakładania obrączki i mierzyc ciśnienie bo mam za wysokie . . . Pozdrawiam
Od 11tc jestem na insulinie, niestety cukrzyca ciazowa ;( To badanie ma wykluczyc jakiekolwiek wady serduszka. Moj gin. podczas kazdego USG robi Doppler i jest dobrze. Ale jak to powiedzial.."lepiej dmuchac na zimne, niz pozniej sobie w brode pluc"