Moja Mała w 32 tc ważyła 1680 gram :) Ale ja jestem dobrej myśli i "motywuje" Małą żeby przytyła jeszcze troszkę, i żeby poczekała jednak do terminu :P

Tak patrzę na komentarze, i co? Wszystkie spodziewacie się chłopców? Mi gin powiedziała, że będzie dziewczynka:) A ja sobie na to myślę: poczekamy, zobaczymy na porodówce kim jest Maleństwo:D

Z tym leżeniem i siedzeniem w domu nie jest tak znowu źle :) Od czasu do czasu wyjdę sobie na podwórko - postoję, popatrzę, podreptam wolniutkim krokiem, nóżka za nóżką, powdycham powietrza świeżego:) Grunt, że to jeszcze nie wiosna, bo wtedy to by mnie nosiło ;)

No mój też do kolosów nie należy, bo w 30tyg miał 1419g, ale niewiadomo ile podrośnie do porodu. Z dziewczynki łatwiej chłopca zrobic hehe ale to racja, że w marcu prawie same chłopaki. No jeszcze nie wiosna, ale juz coraz cieplej i mam nadzieje, że do porodu śnieg całkowicie zginie i bedzie prawdziwa wiosna i bede chodzic na spacerki :)

a mój miał w 32 tc 2,5 kg . takze spora róznica ;p

A może gin się pomyliła i będzie chłopak? A zresztą, co by za dzieciątko nie było, to i tak kocham je już :) A propos "w marcu same chłopaki" - mi od poczatku ciaży, jak tylko ktoś się dowiedział i mnie zobaczył, mówił że chłopak będzie:P Także, tak jak mówiłam, czekam do porodu:)

hehe mi tez wszyscy mowili ze chłopak bedzie, a jednak napewno dziewczynka :D no i dobrze :) a ja nie wiem ile moja teraz wazny ostatni raz na usg bylam w 27 tyg. a bylam dzis na wizycie u ginekologa i powiedzial ze usg dopiero w 36 tyg zrobimy. u mnie powiedzial ze wszystko dobrze jest i wyniki extra nie ma potrzeby robic tak czesto. 

ja mam usg co wizyte czyli srednio co 3-4 tygodnie ;)

ja też mam usg co wizytę, co 4 tygodnie

w takim razie samych pozytynych wieści :)