no to chyba w sam raz :) a ja pewnie dopiero za jakies 2tyg bede miała usg :(
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 301 - 310 z 799.
ja też bardzo boje sie naturalnego porodu, strasznie to wszystko przezywam czasem spac w nocy nie moge i chyba wolalabym cesarskie ciecie :)
tez sie boje sn, ale jak sobie pomysle, że po 1 dostane znieczulenie, a po 2 pozniej bede sie mniej meczyła z bolami to mi troche lżej :P aczkolwiek jutro ide jeszcze do okulisty i on pewnie rozwieje moje wątpliwości, bo wczesniej myślałam, że na 100% bede miała cesarke, ale chyba jednak nie, bo sie troche czasy zmieniły i wskazania do cesarki również. Jak dasz rade to czemu masz nie wstawać juz po iluś tam godzinach po cesarce? nic o czyms takim nie slyszałam, że 2 dni trzeba leżeć. Wiem, że już coraz bliżej ale staram sie jeszcze o porodzie nie myśleć, bo też myślałam, że nie donosze, a teraz widze, że jednak donosze, jak nie przenosze :D Lampyriadea Ciebie to w ogole nie byłam pewna, a patrz jak sobie ładnie radzisz i juz 36tydz :)
Witam moje dogie :) Ja mam za soba juz jedna cesarke i przyznam, ze nie taki diabel starszny jak go maluja :) CC mialam wykonywane co prawda ponad 9l temu, ale zapewne w tej sprawie nic sie nie zmienilo. Zabieg odbyl sie ok 19:20 a juz nastepnego dnia rano o 5:30 wstalam do umycia sie po "japonsku" przez polozna. A od godz. 8:00 bylam chodzaca. Fakt przez pierwsze 2 dni chodzilam jak 100letnia babinka zgarbiona i ruchem szur szur ;) ale prawda jest taka, ze im szybciej "dupke z lozka sie ruszy" tym szybciej do sprawnosci fizycznej sie dochodzi. I ten komfort, ze nic nie szczypie,nic nie boli..mozna siedziec, spokojnie sie wyprozniac.. Ja osobiscie wole cesarke niz porod sn. Z reszta co ma byc to bedzie.. Pozdrawiam Was :)
Godi, a u ciebie znowu cc?
Olgad89 Tak, u mnie znowu cesarka ze wzgledow kardiologicznych.
moja mala teraz juz nie rusza sie az tak duzo jak wczesniej, czy u was tez tak jest? nie wiem czy mam sie martwic czy to normalne bo mniej miejsca? ja chyba pojde w tym tyg na usg tyle ze prywatnie, bo ostatni raz bylam w 27tyg a lekarz powiedzial ze dopiero w 36 tyg zrobi. a z tego co czytalam w 31 tyg powinna byc kontrola wagi. wiec jak on nie chce dac skierownia to sama pojde prywatnie. ten moj lekarz naprawde jakis dziwny.
no to dobrze, 10 ruchów jest no ale słabiutkich :D wolałam juz jak mi dawała w kość :D
jeju, a u mnie w brzuszku jest poprostu busz i to taki coraz bardziej bolseny ;/ ja w tym tyg tez bede miala badanie na paciorkowca, mozesz przypomnieć lekarzowi, bo slyszalam,że czasami o tym zapominaja
a dla swietego spokoju pojde w tym tyg na usg :D