Puszekokruszek nie rozumiem Twojego oburzenia. Tak jak sama napisałaś, to ja-my będziemy mamami i chciałabym móc wybrać butelki dla swojego dziecka, tym bardziej, że nie potrzebuję wspacia finansowego. A poza tym znam moją teściową wiele lat i wiem, że ona najpierw coś nie pytana kupuje, a potem wypomina ile to ona pieniędzy wydała. Każda sytuacja jest inna i nie rozumiem Twojego użalanie się nad naszymi teściowymi, których nie znasz.
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 1941 - 1950 z 5831.
no dokladnie.. kazda tesciowa czy mama jest inna i niektore naprawde potrafia byc cholerami ostrymi :P
alleluja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! cukier 92!!!!!!!!!!!!!!! wow, boczniak i wlasny chlebek poprawily mi humor
Czesc dziewczyny !!!
Widzę, że temat teściowych powrócił :) U mnie jest tak, ze tesciowej sie właczyło kupowanie ciuchów (ma kobieta dobry gust, wiec mysle ze bedzie ok) i bratowej tez, a ja sama nic kupic nie moge bo musze lezec :/ Nie ukrywam, ze chetnie pobuszowałabym po sklepach, ale zdrowie nie pozwala i z kasa tez krucho, wiec nie wybrzydzam biore co daja grzecznie dziekuje. Jeszcze przyjda czasy kiedy bedziemy musiały same ubierac nasze dzieci wiec nie ma co marudzic.
Byłam dzis na wizycie i miałam KTG (pierwszy raz słyszałam serducho mojego malucha!!!!! muzyka dla moich uszu) i musze lezec bo brzuch twardy i skurcze sa:(, tyle dobrego, ze szyjka sie nie skrociła od ostatniej wizyty.
Mamamonika- trzymaj sie !!!
Moja przyszła teściowa jest ok. pyta jak się czuję i wogóle widać że sie interesuje mną,może nie jest bogata i nie oczekuje od niej prezentów ale wiem że jak urodze napewno nie będzie obojętna.Za to moja mama jet gorsza ;/
Nie oburzam się i wiem ,że czasami możemy sie denerwować na teściowe ale to nie z nimi żyjemy tylko z ich synem i jak się widzimy z nimi raz na jakich czas to trzeba być miłym i niech się kobitki cieszą wnukami a ich zachowanie trzeba sobie na luz wrzucić:)
puszek;);) albo masz fantastyczna tesciowa albo nie masz wcale;);) bo to co piszesz jest nie realne jezeli ma sie taka zlosliwa tesciowa jak np.ja.
cieszyc niech sie ciesza ale nie musza kupowac rzeczy ktore same chcemy kupic.. moja tez nie raz taki numer robila... wiedziala ze uzywamy tylko chusteczek z pampersta to ta oczywiscie pelno kupila rosmanowskich;/;/ pelno by mozna wymieniac.
wiem ze zyje z jej synem i tylko z tej tacji mam do niej jakis szacunek.
tu nie chodzi o to ze wymaga sie zeby kupowały juz bym wolała nic nie dostac niz potem słuchac plotek na swój temat niestety każda tesciowa jest inna jedna jest jak skarb druga nie do zniesienia wiec na to nie ma reguły kazdy ma swoje zdanie ..
Heheh to potrafi dogadać- widac synek miał kilka dziewczyn. Nie wiem ale mama mnie zawsze uczyła szacunku do przyszłych teściów i kazała mi mówić do nich mamo tato i mam to od wielu lat wpajane w domu rodzinnym:) Nawet mama mi kazała sprzątać i pomagać teściowej w domu, robiłam to sama z siebie oczywiście . Teraz z racji mojego stanu ominęły mnie pomoce w świątecznym sprzątaniu i też nikt sie nie obraził :) Ale fakt teściów mam fajnych. Zawsze można znaleźć jakieś wady jak w każdym. Staram się ich nie szuakć bo gdyby oni chcieli to i we mnie by szukali a każdy je ma. Pozytywnie się nastawiam do nich i tak jakoś leci jest ok:)
Skoro mama mówi, że z inną nie chciał mieć dziecka... to musiał mieć chyba. Być może coś źle zrozumiałam to przepraszam:)
w naszym klubie widab burze hormonow;););)