izaboo - chciałas karmic rok czasu ?? Jesteś wielka !! Ja niestety nie mam tyle wytrwałości i planuje jak tu sie najszybciej wymiksować z tego karmienia (niestety względy ekonomiczne w chwili obecnej mi nie pozwalają, a mm wcale tanie nie jest). Nie ukrywam, że dla mnie karmienie jest upierdliwe, męczące i nie ma w sobie nic z mistycznych doznań o jakich się czyta. Robię to dla zdrowia syna i ze względu na kasę.
