Cześć Mamuśki :) Ja już jestem po badaniu - wszystko jest ok. Widziałam bijące serduszko, rączki, główkę :)))))) No, a teraz na 07 września mam skierowanie na dokładniejsze badania (te o których Kasia pisała). Więc następny tydzień oczekiwań.....
Od wczoraj dokucza mi biodro - coś się poprzesuwało i nie za bardzo mogę się schylać. Ciekawe czy to przejdzie szybciej, czy też dopiero po porodzie...... A może wcale i już zostanę taka powykrzywiana, hihihi? :)
Miłego popołudnia, piszcie co tam u Was :)
Aha, Kasiu - ryb ze smażalni to ja nie polecam, lepiej kupić prosto od rybaka i samemu sobie usmażyć - chociaż masz pewność, że jesz świeże......