hmmm Kochana to wlasnie zdjecie z wakacji kiedy sie poznalismy...bylismy tacy piekni i mlodzi hehe ;) i to tylko poltora roku temu...to jednoz moich ulubionych zdjec
Dopiero teraz odkrylam mozliwosc przycinania zdjec i zeby pasowaly formatem...no coz orlem w sprawach kompa to ja nie jestem,a nie moglam dopasowac zadnego zdjecia,zadne mi sie nie podobalo
Znowu sie przeziebilam...mialam spokoj ale jak moj J wyjechal to juz drugi raz,jak ja za nim tesknie,nie wyobrazacie sobie i On tez sie nie moze odnalezc,nie wiem ile wytrzymamy a sytuacja taka ciezka...i dzisiaj caly dzien spedzilam w lozku,wszystko mnie boli i mam kaszel,nie mam apetytu,delikatne mdlosci...jedyne co mnie cieszy to to ze nigdy nie mam goraczki,raczej spada mi temp,zazylam jeden paracetamol i przeszedl mi ten okropny bol glowy i calego ciala i wzielam ciepla kapiel a teraz do wyrka,zrobilam sobie herbaty z cytryna ale nie moge jej wypic przez zgage
A maly wierzga prawie caly czas i czesto mam jego nozke pod zebrami az nie wiem jak sie ulozyc ale to dobrze,martwilabym sie jakbym go nie czula tak czesto