Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 1271 - 1280 z 4687.
DAJA. Ja nie z Poznania ;) ja z WROXLAWIA :) ale niedaleko akurat Poznań od Wrocławia a w tym roku byłam u przyjaciółki na 3 dni ;)
EWELINKA, AGATKA. To nieźle wam dzieciaczki się rozkładają :( zdrówka dla nich j dla was!! Oby szybko minęło. A TY EWELINKA uważaj żebyś nic nie złapała , musisz teraz szczególnie dbać o siebie bo organizm osłabiony.
Pamiętam jak w I ciąży przeklinałam mdłości , które od 3 tygodnia były nie do wytrzymania, nie byłam wstanie funkcjonować, a jeszcze brałam wtedy podjęzykowo 5 razy dziennie luteinę na podtrzymanie, smak był tak paskudny, że nie dało się wytrzymać, rozpuszczalo się mi godzinę i wzmagało mdłości, i byłam tak drażliwa, ale kiedy później straciłam, to powiedziałam sobie że każde mdłości wytrzymam już byle dzidziuś był zdrowy i donosić. Od tej pory mdłości zawsze nie powiem żeby były radością itp, ale znosiłam je dzielnie ;) choć powiedzmy sobie szczerze, to nic przyjemnego :p EWELINKA. Przegryzasz migdały? Mi dużo pomagały no i ten nieszczęsny imbir jednak pomagał...
DAJA. no jeśli 40stka by przestała działać, to mega smutno, nawet sobie tego nie wyobrażam. Ale z drugiej strony jeśli to się nie stanie z dnia na dzień to wymyślimy plan ;) zrobimy strajk hehe ;) byle nie głodowy, ale jakis wymyślimy ;)
Daja kochana. To prawda, smutno że nie raz w rodzinach tak trudne zawiłe relacje. To bardzk trudne i bolesne, i z doświadczenia widzę, że źle relacje z rodzicami, itp często przekładają się potem na nasze życie, męża, dzieci, więc dojrzałam do Tego, że lepiej nie raz trzymać dystans, i skupić się właśnie na najbliższych, mężu dzieciach... Choć serce boli, bo wiadomo że chce się aby wszystko było lepiej, inaczej :/
Ewelinka. Akurat u was wspaniale się stało, że pojechałaś, że jesteście razem. To bardzo ważne żebg być ze sobą...
My z kolei mamy siebie, blisko, a jakoś ostatnio nie ma nic... Nawet nie mamy fizycznej bliskości :( nie umiem powiedzieć ci się dzieje... Mam wrażenie ze stalo się tak płytki i zmiennie, po seksie jest lepiej, a później znów wszystko klapie... A jeszcze Krystyna, która robi wszystko aby zwracać uwagę męża. Ewelinka ja sobie z nią nie radze... :( Jest dla mnie bardzo miła, ale widzę jak wodzi wzrokiem bez przerwy za moim mężem. :( Oczywiście wydaje mi się że on też na nią patrzy.. ale zdaje sobie sprawe, że to może sjedziec w mojej głowie... Że wcale tak nie musi być.. niestety zamykam się przed mężem, odsuwam się, on uważa że stroje fochy, a ja czuję się przy niej tak gorsza i brzydsza że masakra :(
Dziewczyny szkoda ze nie macie kontaktu z rodzina najbliższa takiego jak powinien byc. Szkoda ze tak czasem sie dzieje.
Wiecie co nie wiem czy córce pępek dopada czy co bo nie pamietam jak to bylo z synem. Ale na pajacu w miejscu gdzie pępek dotyka sa ślady ropy albo krwi... No i troche sie przekręciło bo ten plastik jest z drugiej strony???
A druga sprawa to przestałam krwawić. Myślicie ze mozna juz spróbować sexu? Niby po cesarce mozna wczesniej. Z synem mi sie wcale nie chcialo bardzo dlugo nie wiem moze mialam depresje.. Ale teraz to tylko licze dni kiedy bedzie mozna.
Ewelina jak synek? Szkoda go ze sie tak meczy ta goraczka oby szybko minelo. Moj syn jak juz dochodzi do 38 to juz jak placek lezy. Poki co dawno nic nie mial. Chyba jakis katar.
IZUNIA. ja po CC, dłużej nie wspolzylam niż inne dziewczyny po PN, bardzo uważaliśmy żeby nie szaleć, bo jednak tam w środku wszystko delikatne po operacji i się goi... A ile czasu już u ciebie minęło?? Byłaś już na kontroli u ginekologa? Izunia, to że przestalas krwawić tak szybko to normalne, po CC ja krwawilam kilka dni tylko i wszystko, ale jednak wg mnie tam jest wielka rana, ja bym odczekała... Będzie jeszcze większą przyjemność i satysfakcja jak jeszcze troszkę poczekasz ;)
Z tym pępkiem córci, to może sobie podrażniła, jakoś zahaczyła podrapała? Ja pamiętam że nam szybciutko odpadł, i później już nie pamiętam żeby się coś sączyło...
Wogole moja córka ma pępek jakiego jeszcze nie widzialyscie dziewczyny.. ja takie 2 sino popielate twarde kulki jak 2 guzki... I to jeszcze sine. Bardzo okropnie t9 wygląda. Byłam już kilka razy z tym u lekarza, ale mówi, że nic ani nie boli, ani nie twardnieje, ani nie dokucza, więc to musi być tak po prostu ... Kiedyś będzie z niego niezadowolona :(