Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 2741 - 2750 z 4687.
Ja dziś szybko. Rano wstałam o 6.30, ogarnęłam Dorke, śniadanie dla moich ukochanych, i leciałam na 1.5 godzinki na spotkaniw z przyjaciółką, bo nie widziałyśmy się 3 tygodnie. Od niej szybciutko do domu, o 11 byłam spowrotem, obiadek zrobiłam dałam mojemu mezusiowi, zapakowałam mu jedzonko do pracy, i wyprawilam i wyszłam z Dorotka)# tylko do sklepu, bo kilka dni już nie wychodziła, ma katar straszny, ale potrzebowałam jeszcze coś kupić do jedzenia. Teraz sprzatram Dorka się bawi nawet ładnie, wzięłam miarkę i wszystko mierzy w domku ;) a ja korzystam. I Tez wisze dziś na telefonie bo usiłuje umówić babcie do Ostrowa do super fizjoterapeuta, ale właśnie się udało ;))
A co u was?? :) Ja dziś dostałam 2 worki ciuchów od przyjaciółki. Ale się ucieszylan, było przymierzanie, przebieranie ale radość ;))))