O przeprowadzce Ewelinka się nie boje nie jedna przechodzilam. Boje się o coś innego. Mam pakować mieszkanie na 30 m gdzie ledwo się ruszyć można... Jak to zrobić...? Jak zacznę pakować kartony to nie będzie gdzie przejść... i w tej kwestii nie wiem co o jak. Z organizacją. Ale zobaczymy. Dziś p 14 mamy decyzję...
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 4121 - 4130 z 4687.
Agatka. Masakra... Nawet nie wiem co napisać. Bardzo nie fajnie... Ja się nie słucham nikogo w tych kwestiach. Jak mi się coś podoba to kupuje i koniec. Zresztą mój styl jest bardzo freestyle , bardzo odważny i moja mama mówi zawsze że mam nie brać, mam nie kupować że źle, a później jak przyjeżdżam w tym bo kupiłam - do tego jeszcze pasek, torebkę dobieram chustę czy coś. To wszyscy wow... Ale super, wow ale świetnie... Więc nauczyłam się że jak mi się podoba to się nie słucham...
Z tego co opisujesz to spódnica musiała być nietuzinkowa. Jesteś ciemna masz ciemna urodę, więc napewno pasowały ci kolorowe pasy - bo do twojej urody pasują wszelkie wzory, pasy , kwiaty, kolory mocne. Bo masz śliczna wyrazista urodę ;) szkoda że mama i siostra nie znają się wcale... Następnym razem nie słuchaj się ich opinii tylko kupuj!
A ja dziewczyny, kolejny dzień totalnej nerwicy. Po 1. Nadal plamie, okresu brak znów... Normalnie szału dostaje, jestem tak napięta, wszystko mnie boli... Wszystko... Po 2. Byliśmy w mieszkaniu które mamy wynajmować .Masakra. Mielismy jutro się przeprowadzać... A umowa nie napisana jeszcze, miał gość nam wysłać na email wieczorem... Nadal czekamy... Podpisanie umowy jutro o 17. A ja nie wiem co robić. Czy zaczynać się pakować. Dawid nic nie wie. Bo w końcu zanim się nie podpisze umowy to tak naprawdę wszystko może się zdarzyć... Dora miała jechać do babci - mojej mamy na czas przeprowadzki... To tak zapanowała jelitowka... Więc biedna będzie się plątać... Już nic nie wiem co i jak...
Po drugie. Mam jakieś taki niepokój... Za mało tu konkretów... Cały czas nie wiem co i jak... Nie wiem czy jutro będziemy już wozić rzvezy czy nie
.. i to mnie frustruje do takich spraw lubię się przygotować a tu niestety nie mogę...
Dajanka, Izka co u was??? Wrócicie do nas??