Na razie nic nie wiadomo czekamy na tomografie glowy. Mysle ze do poludnia zrobia.

Na razie nic nie wiadomo czekamy na tomografie glowy. Mysle ze do poludnia zrobia.
No nerwy sa straszne bo akurat krwiak nie jest duzy ale w tej wazniejszej czesci mozgu no i jutro pierwsza operacja nogi. Do tego zlamana miednica, obojczyk i cos z koscia krzyzowa ale niby kregoslup caly. Poprostu ryczec mi sie chce. Dzis brat przyjechal i mowi ze po wypadku mama jeszcze wolala pomocy i facet wyprowadzal krowy na lake i ja znalazl ale jak karetka przyjechala byla nieprzytomna. Nawet nie potrafie sobie wyobrazic jaki bol musiala czuc
Hej kochane.
Boszka zdrowka dla was. Mam tu kiepski zasieg. Dzis bylam u mamy oczywiscie poryczalam sie ale wydawalo mi sie jak ja glaskalam po glowie ze drzala jej powieka. Moze emocje. Przyszla pani dr i mnie uspokoila. Operacja przebiegla pomyslnie. W poniedzialek pomalutku beda ja wybudzac. Potem pielegniarka mnie troche zagadala i minal ten stres i placz. Jutro zaczne pakowac czesciowo mamy rzeczy bo moj P oraz tesciowa stwierdzili ze wezmiemy ja do siebie jak wyjdzie. U nas jest swietny osrodek rehabilitacyjny wiec bedzie miec dobra opieke. Tesciowa bedzie ja wozic jak bedzie trzeba. Pracuje tam na kuchni i zalatwi wszystko. Poza tym mama wyglada dobrze nawet zmarszczki jej zniknely moze przez te kroplowki. Jak wroce do domu napisze bloga bo sporo tego. Teraz czekam tylko jak ja wybudza i jakie zmiany sa w glowie.