kombinezon:) edytka84 |
2010-09-14 17:39
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Dziewczyny mam już prawie wszystko oprócz kombinezonu, bo nie wiem jaki rozmiar kupić.Będę rodzić w pażdzierniku, więc cała zima przed nami.Poradźcie mi czy kupić jeden większy czy np. 2 ale każdy w innym rozmiarze.No i przede wszystkim jaki rozmiar na takie maleństwo?

0
0
 Szczegóły
TAGI

kombinezon

  

ubranko

  

14

Odpowiedzi

(2010-09-14 17:41:48) cytuj
Gość
lepiej beda wiedziec doswiadczone mamy ale ja bym gdybym miala pieniazki kupialbym dwa. 62 i 68 a jak nie mialabym to kpilabym 68 :)
(2010-09-14 17:50:58) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
likeheaven
noworodki zazwyczaj mają rozmiar 56 ale jeżeli chodzi o kombinezon to taki raczej napewno bedzie za maly proponuje kupic jeden rozmiaru 62 a jezeli w trakcie zimy twoj maluch z niego wyrosnie to wtedy kupisz drugi. no w kazdym razie ja bym tak zrobila
(2010-09-14 17:58:59) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wjuska
Ja mam termin na 1 października, kombinezon mam kupiony na rozmiar 68 :) lepiej jak jest ciut większy, niż jakby się mialo za chwilę okazać, że jest już za mały.
(2010-09-14 18:17:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kolorek
ja bym kupiła 68.
(2010-09-14 18:26:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anja
ja tez rodze w pazdzierniku, i szczerze mowiac nie myslałam jeszcze o kupnie kombinezonu. z takim maluszkiem raczej za czesto w zime sie nie wychodzi, no chyba ze mus. moj pierwszy synus urodził sie w 8 sierpnia, majac zima pol roku miał kombinezon 74 ale był mu potrzebny sporadycznie do samochodu i z sanochodu. uwazam ze kupno 2 szt to zbedny wydatek
(2010-09-14 18:30:00) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam
Ja kupilam dwa i trzeci dostalam.Kupilam 68, dostalam 74.I to co moge poradzic ci od siebie to nie kupuj zwyklego kombinezoniku, a jesli chcesz kupic dwa to jeden zwykly, a drugi taki ze spiworkiem.Ja jeden sprzedalam od razu bo wiedzialam, ze nie uzyje go, a drugi zalozylam malemu (ten 68) jak wychodzil ze szpitala (bo w tych spiworkowych nie ma mozliwosci przypiecia maluszka do fotelika w samochodzie), ale potem juz wychodzilam tylko w tym a'la spiworkowym bo jest on znacznie lepszy niz zwykly kombinezon.Lepiej trzyma cieplo, maluszkowi bez watpienia jest bardziej komfortowo, a i latwiej oraz szybciej w niego ubrac dziecko.

http://allegro.pl/wojcik-spiworek-kurtka-kombinezon-r-74-80-zima-i1225699677.html

Chodzi mi o cos takiego (znalazlam pierwsze lepsze nie jest to reklama tyuch spiworkow).

Sama mam do sprzedania kombinezonik tyle,ze raczej dla chlopca :)


http://allegro.pl/super-kombinezonik-roz68-cool-club-i1231394229.html


Wiec i sobie reklame zrobie :)
(2010-09-14 18:33:10) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam
Oj dopiero teraz zobaczylam ze ten kombinezon z pierwszego linku jest dwuczesciowy, tego nie zachwalam. Polecam gtego typu ale jedno czesciowy i koniecznie ze sciagaczami w kapturze oraz rekawiczkami :))
(2010-09-14 19:12:24) cytuj
Gość
czesc-ja kupilam 2 kombinezonki od 0-3 mscy ,i 2 od 3-6 mscy-pzodrawiam!
(2010-09-14 20:06:42) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kaskasia
Hej ja mam podobny dylemat. Mam też termin na początek listopada i nie wiem dokładnie jaki gruby / ciepły powinien być kombinezon. Mam już jeden 0-3 mce ale nie jest super ciepły raczej taki późnojesienny niz na ostre mrozy. Myślicie że może będzie lepiej zakupić cieplejszy w większym rozmiarze czy jeszcze w tym 0-3? Bede wdzieczna za podpowiedź bo kompletnie nie wiem jak ciepło trzeba ubierać taki emaleństwo. Jedni mówiąze noworodka przegrzać się nie da a inni znowu że przegrzewanie nie za dobre. Co wy na to?

Podobne pytania