http://allegro.pl/vtech-migoczaca-hula-kula-do-nauki-raczkowania-pl-i3236624312.html
http://allegro.pl/fisher-price-garnuszek-na-klocuszek-k0428-i3228442944.html
po propozycji od agi398 zdecydowalam ze kupie jedna z tych dwoch zabawek. ktora polecacie?
TAK- kula hula http://allegro.pl/vtech-migoczaca-hula-kula-do-nauki-raczkowania-pl-i3236624312.html
NIE- garnuszek na klocuszek http://allegro.pl/fisher-price-garnuszek-na-klocuszek-k0428-i3228442944.html
TAK |
http://allegro.pl/vtech-migoczaca-hula-kula-do-nauki-raczkowania-pl-i3236624312.html
http://allegro.pl/fisher-price-garnuszek-na-klocuszek-k0428-i3228442944.html
Wiesz co mamy kule z Fischer Prica i nic nadzwyczajnego po za tym,że kupe hałasu robi..ja bym skusiła się na garnuszek...a co do kuli to zainteresowal się nią dopiero teraz a ma 9,5miesiąca..:)
dolores a masz moze kule? sprawdza sie ?
Dla takiego malucha lepsza kula, bo raczej garnuszek jest dla starszych, a ten z fischer dla dzieci powyzej 3roku zycia. Ale ja mysle, ze juz takie okolo roczne dziecko moze sie takim bawic. Mlodsze nie bedzie potrafilo wsadzac klocków. To jest przydatna rzecz, ale w nieco starszym wieku.. A kule tez chcialam kupic, tylko nei zdazylam, bo Mała sama zaczela raczkowac :P Ale tez mnie to zaciekawilo swojego czasu ;)
mam jedno i drugie. Młody woli bawić się garnuszkiem.
moja Kornelia bała się strasznie takiej kuli
mam tą kulę i mały się nie nie bawi wogóle