Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 14.
Niestety jest to mój rodzony Ojciec. Pijak jakich mało, w dodatku bardzo agresywny.
ja mam wujka który się myje raz na tydzień i śmierdzi.... mieszka w domu po dziadkach bez łazienki i wody... zimą nawet nie pali w piecu i siedzi w domu w kurtce. w ciuchach chodzi stale tych samych i żadko je pierze. chata jest tak zapuszczona jakby nikt tam nie mieszkał. sama wilgoc i stęchlizna. Najlepsze jest to że ma urojony ból uszu i stale nosi w nich watę.
zimą ma nauszniki ze skarpetek opasanych gumką od gaci :( wstyd mi jak go widzę bo to jeden z braci ojca i jest do mojego taty podobny tylko z wyglądu niestety.... zawsze na święta jest u moich rodziców bo go zapraszają bo im go żal a mi wstyd przed mężem że mam takiego dziwaka w rodzinie....
Najlepsze jest to że on nie jest biedny bo pracuje ale całą kasę kisi na koncie zamiast zadbac o siebie i dom ale cóż nic go już nie zmieni... i
Zawsze w jakiejś rodzinie znajdzie się wynalazek, ale nie mam takich sutuacji, że się do kogoś nie przyznaję, ale to na pewno tylko dlatego, że mieszkam 380 km od całej rodziny;p
w mojej nie, ale od meza tak. Wujek alkoholik chory na glowe, na szczescie niegrozny ale zachowuje sie jakby mial 10 lat :/
Mój wujek, którego unikam jak mogę. Może nie menel ani kryminalista, ale jest mega zeschizofrenikowany gość, zna wszystkich, ma kupę kasy, koleguje się z prezydentem i jest prezesem 3 firm. Tzn. on tak twierdzi, naprawdę ma zadłuzone mieszkanie, żywi się u swojej mamy i pożycza kasę na prawo i lewo :P Wszystkim opowiada jak strasznie całej rodzinie pomaga i pakuje pieniądze w każdego :P
Hmm ciekawe woleć mieś kryminaliste w rodzinie niż geja..... jakiś pedofil, złodziej, morderca lepszy niż facet któy zakochał się w facecie.....
marta26marca - pomyślałam dokladnie to samo.