mała sie nie rusza sara88 |
2012-08-24 16:59
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Witam, jestem w 27 tygodniu ciazy, wczesniej mała szalała w brzuchu że az cały skakał i wierciła sie prawie non stop, teraz od jakiś paru dni wogóle nie czułam ruchów, skontaktowałam sie z lekarzem który pwoiedział ze wszystko jest ok ale ze mała sie ułożyla pupą do dołu i to oznaczac bedzie u mnie cesarke, martwie się bo mija juz 5 dzien i mała nadal sie nie rusza... myslicie ze jeszcze zacznie sie wiercic czy juz do konca przez ułożenie bedzie ją słabo ( a nawet prawie wogóle) czuc? Tesknie za tym bardzo :-(

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

24

Odpowiedzi

(2012-08-24 17:23:21) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martunia85
a co m ulozenie do ruchow?? pozatym 27 tydzien.. jeszcze ci sie dziecko moze odwrocic glowa w dol ma czas do 35 tyg...a co do ruchow.. to juz nie jest kijaneczka ktorej nie czuc ma juz sporo cm i wazy swoje wiec nawet jak by sie odwrocila pupa do twojego brzucha to chociazby sie wypinala... a 5 dni to dlamnie cala wiecznosc... ja bym pojechla do szpitala...
weź nie strasz.. ja mam skończony 36tc i mały dalej siedzi pośladkowo.. wszyscy (w tym lekarz) mówią, ze ma jeszcze czas... i są przypadki w których maluchy przekręciły się np. dzien przed porodem :>
nie strasze ale normalnie czytalam i nie wierzylam.. to kobieta siedzi i pisze tu na 40-stce ze jej 5 dni sie dziecko nie rusza... no ba.. co mam jej napisac ze spi? i zeby sie nie martwila.. ja to juz dawno byla bym u gina osobiscie lub w szpitalu.. moj jak pol dnia milczy to ja juz go probuje zdenerwowac co by sie uspokoic:P...
(2012-08-24 17:29:08) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mila1988
a co m ulozenie do ruchow?? pozatym 27 tydzien.. jeszcze ci sie dziecko moze odwrocic glowa w dol ma czas do 35 tyg...a co do ruchow.. to juz nie jest kijaneczka ktorej nie czuc ma juz sporo cm i wazy swoje wiec nawet jak by sie odwrocila pupa do twojego brzucha to chociazby sie wypinala... a 5 dni to dlamnie cala wiecznosc... ja bym pojechla do szpitala...
weź nie strasz.. ja mam skończony 36tc i mały dalej siedzi pośladkowo.. wszyscy (w tym lekarz) mówią, ze ma jeszcze czas... i są przypadki w których maluchy przekręciły się np. dzien przed porodem :>
nie strasze ale normalnie czytalam i nie wierzylam.. to kobieta siedzi i pisze tu na 40-stce ze jej 5 dni sie dziecko nie rusza... no ba.. co mam jej napisac ze spi? i zeby sie nie martwila.. ja to juz dawno byla bym u gina osobiscie lub w szpitalu.. moj jak pol dnia milczy to ja juz go probuje zdenerwowac co by sie uspokoic:P...
chodziło mi że mnie straszysz ze mój mały powinien sie przekręcić do 35tc... :) bo ja już dalej.. heh..

a Sarę to powinnyśmy biegiem wysłać do szpitala.. bo tak jak piszesz 5 dni.. to masakra :/ ja robię tak samo jak mały sie nie odzywa kilka h to juz panikuje i potrząsam brzuchem :>
(2012-08-24 17:32:31) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iza1989
Dziecko Ci się 5 dni nie rusza a Ty tylko zadzwoniłaś do lekarza?! No nie, jestem w totalnym szoku. Zbieraj się do szpitala. To nie jest normalne. Może być leniwe ale każdą zmianę ruchów lub ich brak trzeba kontrolować.
(2012-08-24 17:35:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martunia85
a co m ulozenie do ruchow?? pozatym 27 tydzien.. jeszcze ci sie dziecko moze odwrocic glowa w dol ma czas do 35 tyg...a co do ruchow.. to juz nie jest kijaneczka ktorej nie czuc ma juz sporo cm i wazy swoje wiec nawet jak by sie odwrocila pupa do twojego brzucha to chociazby sie wypinala... a 5 dni to dlamnie cala wiecznosc... ja bym pojechla do szpitala...
weź nie strasz.. ja mam skończony 36tc i mały dalej siedzi pośladkowo.. wszyscy (w tym lekarz) mówią, ze ma jeszcze czas... i są przypadki w których maluchy przekręciły się np. dzien przed porodem :>
nie strasze ale normalnie czytalam i nie wierzylam.. to kobieta siedzi i pisze tu na 40-stce ze jej 5 dni sie dziecko nie rusza... no ba.. co mam jej napisac ze spi? i zeby sie nie martwila.. ja to juz dawno byla bym u gina osobiscie lub w szpitalu.. moj jak pol dnia milczy to ja juz go probuje zdenerwowac co by sie uspokoic:P...
chodziło mi że mnie straszysz ze mój mały powinien sie przekręcić do 35tc... :) bo ja już dalej.. heh..

a Sarę to powinnyśmy biegiem wysłać do szpitala.. bo tak jak piszesz 5 dni.. to masakra :/ ja robię tak samo jak mały sie nie odzywa kilka h to juz panikuje i potrząsam brzuchem :>
no wiesz gdzies tam kiedys napisano ze do 35:)ale zycie to zycie... a dzieci lubia robic psikusy..
(2012-08-24 17:36:08) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
1662202u
Zjedz coś słodkiego i się połóz , jak to nie pomoże postukaj się delikatnie po brzuszku , powino pomóc.;)
(2012-08-24 17:36:51) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aaniasz
MASAKRA !!! przecież to nie jest normalne,że dzidziuś w ogóle nie daje o sobie znać.Nie ma możliwości,żeby przez tyle czasu nie ruszało się zdrowe dziecko.Idź skontrolować i życzę powodzenia,aby wszystko okazało się w porządku!!!!:)
(2012-08-24 18:54:59) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sara88
ale ja byłam u Ginekolog mojej, zrobiła mi wtedy to usg gdzie stwierdziła ze nie czuje ruchów bo mała jest ułożona pupą w dół i ze jest w miednicy i jesli mnie kopie to po jelitach i dlatego ja tego nie czuje.... ale ze rozwija sie prawidłowo... wtedy tez stwierdziła ze ma już mało miejsca i trzeba bedzie robic pewnie cesarke.... dla meni to tez jest podejrzane i dziwne... i juz na prawde i sie narzarłam słodyczy, i pije duzo wody i juz nawet nie spie w nocy tylkos ie budze co chwile by sprawdzic czy ona przez przypadek sie nie rusza jak ja spie... ale jedynie co to w nocy dzisiaj mnie delikatnie szturchneła no i w ciagu dnia takie smuranie jak z poczatku jej ruchów...
(2012-08-24 19:02:18) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iza1989
ale ja byłam u Ginekolog mojej, zrobiła mi wtedy to usg gdzie stwierdziła ze nie czuje ruchów bo mała jest ułożona pupą w dół i ze jest w miednicy i jesli mnie kopie to po jelitach i dlatego ja tego nie czuje.... ale ze rozwija sie prawidłowo... wtedy tez stwierdziła ze ma już mało miejsca i trzeba bedzie robic pewnie cesarke.... dla meni to tez jest podejrzane i dziwne... i juz na prawde i sie narzarłam słodyczy, i pije duzo wody i juz nawet nie spie w nocy tylkos ie budze co chwile by sprawdzic czy ona przez przypadek sie nie rusza jak ja spie... ale jedynie co to w nocy dzisiaj mnie delikatnie szturchneła no i w ciagu dnia takie smuranie jak z poczatku jej ruchów...
Moim zdaniem mimo wszystko powinnaś pojechać do szpitala to sprawdzić. Nawet jak dziecko jest ułożone pleckami do Twojego brzucha to sie wypina a to też czuć.
(2012-08-24 19:18:28) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
poducha
pacze i nie wierze!! kobieto ja nie czujac tyle ruchow bylabym juz w szpitalu a nie tesknila i zadawala pytania na 40stce, ludzie przeciez to prawie tydzien nie jakies tam dwa dni...
(2012-08-24 19:33:55) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martunia85
ale ja byłam u Ginekolog mojej, zrobiła mi wtedy to usg gdzie stwierdziła ze nie czuje ruchów bo mała jest ułożona pupą w dół i ze jest w miednicy i jesli mnie kopie to po jelitach i dlatego ja tego nie czuje.... ale ze rozwija sie prawidłowo... wtedy tez stwierdziła ze ma już mało miejsca i trzeba bedzie robic pewnie cesarke.... dla meni to tez jest podejrzane i dziwne... i juz na prawde i sie narzarłam słodyczy, i pije duzo wody i juz nawet nie spie w nocy tylkos ie budze co chwile by sprawdzic czy ona przez przypadek sie nie rusza jak ja spie... ale jedynie co to w nocy dzisiaj mnie delikatnie szturchneła no i w ciagu dnia takie smuranie jak z poczatku jej ruchów...
tak czy inaczej.. dlamnie to kiepskie wytlumaczenie... moja znajoam miala syna pupa w dol do 34 tyg i bardzo dobrze czula jego ruchy(i byly tez dobrze widoczne) bo dzieco nie tylko kopie ale tez rozpycha sie raczkami obraca itp a jak dziecko ma malo miejsca to tym bardziej sie wierci...no ja nie wiem ja bym jednak nie siedzila z zalozonymi rekami

Podobne pytania