Moj syn do 35tc byl ulozony pupą w dół,ale ruchy czułam cały czas,czasem słabiej ale przez dzień a nie 5.
2012-08-24 16:59
|
Witam, jestem w 27 tygodniu ciazy, wczesniej mała szalała w brzuchu że az cały skakał i wierciła sie prawie non stop, teraz od jakiś paru dni wogóle nie czułam ruchów, skontaktowałam sie z lekarzem który pwoiedział ze wszystko jest ok ale ze mała sie ułożyla pupą do dołu i to oznaczac bedzie u mnie cesarke, martwie się bo mija juz 5 dzien i mała nadal sie nie rusza... myslicie ze jeszcze zacznie sie wiercic czy juz do konca przez ułożenie bedzie ją słabo ( a nawet prawie wogóle) czuc? Tesknie za tym bardzo :-(
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Moj syn do 35tc byl ulozony pupą w dół,ale ruchy czułam cały czas,czasem słabiej ale przez dzień a nie 5.
a co m ulozenie do ruchow?? pozatym 27 tydzien.. jeszcze ci sie dziecko moze odwrocic glowa w dol ma czas do 35 tyg...a co do ruchow.. to juz nie jest kijaneczka ktorej nie czuc ma juz sporo cm i wazy swoje wiec nawet jak by sie odwrocila pupa do twojego brzucha to chociazby sie wypinala... a 5 dni to dlamnie cala wiecznosc... ja bym pojechla do szpitala...
weź nie strasz.. ja mam skończony 36tc i mały dalej siedzi pośladkowo.. wszyscy (w tym lekarz) mówią, ze ma jeszcze czas... i są przypadki w których maluchy przekręciły się np. dzien przed porodem :>
a co m ulozenie do ruchow?? pozatym 27 tydzien.. jeszcze ci sie dziecko moze odwrocic glowa w dol ma czas do 35 tyg...a co do ruchow.. to juz nie jest kijaneczka ktorej nie czuc ma juz sporo cm i wazy swoje wiec nawet jak by sie odwrocila pupa do twojego brzucha to chociazby sie wypinala... a 5 dni to dlamnie cala wiecznosc... ja bym pojechla do szpitala...
weź nie strasz.. ja mam skończony 36tc i mały dalej siedzi pośladkowo.. wszyscy (w tym lekarz) mówią, ze ma jeszcze czas... i są przypadki w których maluchy przekręciły się np. dzien przed porodem :>