no bo jak mozna takiego nie adoptowac, slodziaki ;)
chcemy z mężem nauczyć dziecko opieki poprzez posiadanie zwierzaka.
pies, kot? czy może mniejsze zło futerkowe w klatce?
jak pies czy kot to muszę już teraz podjąć decyzję, bo mały zwierzak będzie się razem rozwijał z małym dzieckiem. Tzn chcę uniknąc sytuacji tarmoszenia już starszego synka 'boguducha' winnemu szczeniakowi czy kociakowi.
Co o tym sądzicie?
Odpowiedzi
TAK |
NIENikt jeszcze nie głosował |
Komentarze
Wyświetlono: 21 - 22 z 22.
tak pepe owszem ale pamiętaj że każdy kot jest inny. Koty są wredne i kot zje człowieka po śmierci, a pies nigdy by nie ruszył. Dużo jest przykładów " psich bohaterów " http://wiadomosci.wp.pl/kat,113074,title,Pies-bohater-uratowal-35-letniego-chlopca,wid,13904082,wiadomosc.html?ticaid=1e8c0
Dla dziecka wcale nie jest najlepsza " łagodna rasa " Każdy pies potrafi pokazać zęby, nawet lablador. Moim zdaniem psiak w bloku to bardzo częste zjawisko i wychodzenie na spacery wcale nie jest męczące a przyjemne. Miałam kota kilka miesięcy i nie wytrzymywałam tego smrodu z kuwety, po jednym użyciu była już do wymiany.