2012-05-21 19:52
|
jestem ciekawa jak zaragowali wasi znajomi na wiesc ze jestescie w ciazy? u mnie to bylo roznie jedni cieszyli sie ze mna a inni glupio podgadywali ooo ze jestem za mloda ze nie dam se rady czy jestem na to gotowa itp... uwazam ze w polsce 20 letnie mamy to calkiem normalna rzecz , u mnie w irlandii to ludzie uwazaja ze to jest zrujnowanie sobie zycia ... ja tak nie uwazam a wy ?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
w sierpniu skoncze 24l i wg rodziny i polskich przyjaciol nie ma problemu.. po 7latach zwiazku najwyzszy czas :) natomiast anglicy w pracy komentowali podobnie.. bo tu kobiety rodza majac ok 30lat i patrzac na mnie tez uwazali ze marnuje sobie zycie , ze za wczesnie itp.. co kraj to obyczaj.. ja z takim samym zdziwieniem patrze na 16-17latki, a przeciez sa kraje gdzie 13 latki sa żonami i rodza dzieci... patologia jak dla mnie ale taka ich kultura, a dla angoli patologią jest rodzić w wieku 20 lat :) :)
Dokladnie w UK najpierw kariera pozniej dzieci. Tam tylko stare angielki chodza w ciazy:)
w sierpniu skoncze 24l i wg rodziny i polskich przyjaciol nie ma problemu.. po 7latach zwiazku najwyzszy czas :) natomiast anglicy w pracy komentowali podobnie.. bo tu kobiety rodza majac ok 30lat i patrzac na mnie tez uwazali ze marnuje sobie zycie , ze za wczesnie itp.. co kraj to obyczaj.. ja z takim samym zdziwieniem patrze na 16-17latki, a przeciez sa kraje gdzie 13 latki sa żonami i rodza dzieci... patologia jak dla mnie ale taka ich kultura, a dla angoli patologią jest rodzić w wieku 20 lat :) :)
Dokladnie w UK najpierw kariera pozniej dzieci. Tam tylko stare angielki chodza w ciazy:)