 
				
    
    
2013-05-05 18:04 
        |
         
                    
        
        
    dziewczyny, zainspirowalo mnie pytanie o to co bylo dla Was najgorsze podczas porodu. wiele z Was pisze o badaniu rozwarcia... na czym ono tak konkretnie polega ze jest az takie straszne...?
TAGI
            
                                Brak tagów, bądź pierwsza!
                
                    
                                    
        Odpowiedzi
 
				
    
    
no wlasnie, zawsze kojarzylo mi sie z badaniem ginekologicznym ktore nie boli przeciez:P domyslam sie ze przy porodzie to nieco inaczej wyglada ale zeby az takie straszne? :P dygam sie :D
nie bój się na zapas ;) a boli po prostu jak akurat zbiegnie się ze skurczem dlatego bywa takie nieprzyjemne 
				
    
    
Ty również rodząc powiedz, żeby Cię badano między skurczami i już masz gwarancję, że będzie mniej bolało ;)
 
				
    
    
Mnie nic takie badania nie bolały zupełnie. Jak weszła położna pierwszy raz, żeby sprawdzić rozwarcie, to powiedziałam, że zaraz, bo mam teraz skurcz. I badała, kiedy akurat miałam przerwę między skurczami. Za każdym kolejnym razem sama pytała czy teraz mam skurcz czy ma poczekać..
Ty również rodząc powiedz, żeby Cię badano między skurczami i już masz gwarancję, że będzie mniej bolało ;)
dzieki arletka:)
				
				
					Ty również rodząc powiedz, żeby Cię badano między skurczami i już masz gwarancję, że będzie mniej bolało ;)
 
				
    
    
 
				
    
    
 
				
    
    
 
				
    
    
 
				
    
    
 
				
    
    
 
            

 
             
             
             
             
             
            

 
            