moze to glupie ale na jakiej postawie dajecie dziecku wiosenna kurtke? ona |
2014-03-01 21:51
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

u mnie dzis niby cieplo niby sama ubralabym wiosenna kurtke ale gdy slonko zachodzilo to bylo zimno wiec zrezygnowalam z ubrania dziecku wiosennej kurteczki :) dodam ze jestem zmarzluchem !

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

30

Odpowiedzi

(2014-03-01 22:15:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mumineka
ubieraj dziecko tak jak siebie bierz też pod uwagę to że w wózeczku jak się siedzi to ttemperature ma stałą. Natomiast jeśli dziecko twoje już chodzi to troszeczkę się rozgrzje jeszcze.
(2014-03-01 22:24:38 - edytowano 2014-03-01 22:33:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota1983
co do tych kozaków to zalezy jakie ktos ma, bo sa tez kozaki letnie...
Misia jakby nie było kozak jest kozakiem,wiadomo że są letnie z azurowej skórki ale mimo wszystko taki but razi oko przy + 20 stopniach. Nie wszystko co modne jest ładne i pasujace do\" podanej przez producenta pory roku\" :-) Letni cży zimowy,jakby nie było \"oplata\" całą nogę,czlowekiowi pot się leje a ktoś po drugiej stronie zapitala w takich kozakach a jeszcże niekoedy żeby było smieszniej do gołej nogi.
(2014-03-01 22:25:32) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mama92
Mój mały już lata w wiosennej tylko pod nią ubieram mu bluzę jeszcze a pod zimową ubierałam tylko body czy bluzeczka + bluzeczka na dł. rekawek.

I jest mu w niej bardzo ciepło :) więc jak widzę że słoneczko i 8 + lub więcej to ubieram wiosenną :)
(2014-03-01 22:37:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewelinam
nie założyłabym córce jeszcze wiosennej kurtki, nadal zakładamy cieńszy ale jednak kombinezon, tylko, że córcia jeszcze nie chodzi to nie ma się jak zagrzać. ja nadal w zimowej kurtce i czapce chodzę
(2014-03-01 22:38:09) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewelinam
nie założyłabym córce jeszcze wiosennej kurtki, nadal zakładamy cieńszy ale jednak kombinezon, tylko, że córcia jeszcze nie chodzi to nie ma się jak zagrzać. ja nadal w zimowej kurtce i czapce chodzę
(2014-03-01 23:04:22) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fliebe
Ale wiecie co??? takim ludziom co nie przesadnie dbają o dzieci np jak z tymi dresami przy takiej tem czy bobasy bez czapki, właśnie dzieci najmniej chorują!!! A ty sie starasz, modzisz, cudujesza dziecko i tak coś złapie.
(2014-03-02 01:00:51) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paul0linka2aa
mój już śmiga w wiosennej kurteczce. :)
bez przesady żebym przy +15 ubierała mu zimową...
(2014-03-02 09:55:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita
Są dwie skrajności w Polsce-jedni zbyt szybko "rozbierają" swoje dzieci,a co niektórzy przy + 10 stopniach zakładają kombinezony. Zarówno jeden jak i drugi przypadek w ostatnim czasie często spotykam. A nie ma nic smieszniejssego jak wyletnione dziecko tzn-wiosenna kartka,bawelniana czapeczka i adidaski a rodzice przy nim zasuwają w zimowych kurtkach i kozakach. Nie ma jeszcże aż takiego ciepła żeby tak przesadnie lekko ubrać dziecko,co z tego że + 14 na słońcu jak pizdzi chłodny wiatr przez co odczuwalnie temperatura jest na maks +5. Potem dziecko zakichane po takich kilku spacerach a rodzice często zdziwieni-dlaczego moje dziecko się rozchorowalo. Ludzie,dopiero mamy 1 marca.
Dorcia, masz rację :) Fajnie to ujęłaś, nie ma jak skrajności hihi U mnie dość ciepło, ale nie zakładam jeszcze TYPOWO wiosennej kurtki, mam taką cieńszą od typowej zimówki, a grubszą od typowej wiosennej. Na główce owszem, bawełniana czapka (wolę dorzucić kaptur na głowę w razie potrzeby), ale to taka grubsza, a nie cieniutka bawełniana. Na nóżkach kozaków już nie ma, ale też nie adidaski (choć takowe wczoraj zakupione :)) mam takie wyższe, ale nie ocieplane.
(2014-03-02 12:43:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986
W słoneczku ciepło ale od ziemi ciągnie u nas jeszcze zdecydowanie zimowa ale czapucha już na lżejszą zmieniona bo Młody się grzał od niej i szalik na apaszkę :)

Podobne pytania