Ja mam termin na 12.10.2010 strasznie szybko zlecialo mi te 7 mies . przez pierwsze 2 trymestry czulam sie super :) zero mdłości , apetyt mialam na wszytko ;) do dnia dzisiejszego przytylam 8 kg. wiec dramatu nie ma ;) ostatni trymest zacząl mi juz dawac popalic zadyszka , dusznosci , czasami zgaga ,no i rwa dupno - kulszowa ;) cale szczescie ze boli ale znosnie ..bo czytalam ze moze zupelnie unieruchomic . no wiec siedze sobie na zwolnieniu i odpoczywam
Odpowiedzi
Witam,
Ja mam termin na 16 pażdziernika 2010. Do tego momentu przytyłam 13 kg, ale jakoś tego nie odczułam... Będę miała synka, jestem szczęśliwa i nie mogę się już doczekać mojego maleństwa. W tej chwili jestem w 28 tyg. a mój synek waży 1 250. Podobno to bardzo duży chłopiec...
Mamy już ubranka dla synka, wózek już zamówiony i nic więcej... wiec musimy się ogarniać bo mało czasu zostało...
Trzymam kciuki za przyszłe mamusie
Pozdrawiam, Kasia